Do zdarzenia doszło pod koniec stycznia na pokładzie samolotu należącego do PLL LOT. Podróżni, którzy lecieli na trasie Nowy Jork-Warszawa byli świadkami skandalicznego zachowania jednego z pasażerów. Oburzenia nie krył nawet rzecznik polskiego przewoźnika.
Niesforny pasażer na pokładzie samolotu LOT
Krzysztof Moczulski przekazał, że mężczyzna w średnim wieku wszczął awanturę na pokładzie dreamlinera. Niepokorny turysta najpierw się upił, a następnie ściągnął spodnie w bufecie i oddał mocz na wewnętrzne drzwi samolotu. Krzysztof Moczulski przyznał, że nie wierzył w to, że kiedykolwiek będzie świadkiem takiego incydentu.
Ponieważ doszło do niego około półtorej godziny przed lądowaniem na lotnisku Chopina, czyli już w trakcie procedury lądowania. Ostatecznie krewki mężczyzna został uspokojony przez pozostałych pasażerów, dzięki czemu udało się uniknąć zakłóceń lotu.
Tak można trafić na czarną listę w LOT
To jednak nie oznacza, że nie poniesie on konsekwencji. Rzecznik PLL LOT poinformował, że trafił on na czarną listę i nie będzie mógł w przyszłości korzystać z usług przewoźnika. Czarna lista to spis pasażerów, których zachowanie było tak oburzające, że linie lotnicze nie chcą ich więcej wpuszczać na pokład. Do rejestru trafiają osoby agresywne, które mogą stanowić zagrożenie dla lotu i innych pasażerów.
Czytaj też:
Zostawił auto przy lotnisku w Bydgoszczy. Rachunek może zwalić z nógCzytaj też:
Polacy utknęli w Afryce. Wizz Air podał powód odwołania lotu