Turyści w tym państwie są zagrożeni. Władze proszą o ostrożność

Turyści w tym państwie są zagrożeni. Władze proszą o ostrożność

Dodano: 
Okolice meczetu Al-Aksa w Jerozolimie
Okolice meczetu Al-Aksa w Jerozolimie Źródło:Shutterstock / John Theodor
Rynek turystyczny obiegła informacja o napiętej sytuacji w Izraelu. Osoby, które przebywają na miejscu, muszą zachować szczególną ostrożność. Ambasada RP w Tel Awiwie apeluje do Polaków.

Podróżowanie nierzadko bywa niebezpieczne. Jeśli mamy pecha, możemy spotkać się z opóźnieniami na lotniskach, ewakuacjami, awariami w komunikacji czy niesubordynowanymi pasażerami. Czasami zagrożenie wynika też z napiętej sytuacji w kraju, w którym się znajdujemy. Aktualnie w niewygodnej sytuacji znajdują się turyści w Izraelu – wśród nich nie brakuje Polaków.

Napięta sytuacja w Izraelu. Turyści muszą uważać

Z powodu napiętej sytuacji w Izraelu w mediach można znaleźć coraz więcej komunikatów, które ostrzegają turystów przed urlopami w tamtych rejonach – odradza się m.in. wyjazd do Palestyny. Obecnie sytuacja najgorzej ma się w okolicach starego miasta w Jerozolimie. Ambasada RP w Tel Awiwie zaleca obywatelom Polski przebywającym na tych terenach szczególną ostrożność.

Niebezpieczeństwo wzięło się z konfliktu pomiędzy Izraelem a Palestyną. Na terenach tych państw istnieje ryzyko ataków rakietowych oraz lokalnych zamieszek. Pociski mogą wyruszyć m.in. ze Strefy Gazy. Silne niepokoje społeczne na terenach Jerozolimy odczuwalne są każdego dnia. Na ulicach da się zobaczyć demonstracje i strajki. Szczególną ostrożność należy zachować, przebywając w miejscach będących potencjalnymi celami ataku.

Tak turyści mogą chronić się w Izraelu

Wyciągając wnioski z ostrzeżeń m.in. Ministerstwa Spraw Zagranicznych, najbezpieczniejsi będziemy wtedy, kiedy przełożymy swój wyjazd do państw objętych konfliktem. Jeśli jednak jesteśmy już na miejscu, powinniśmy unikać zatłoczonych punktów. Ryzykowne jest m.in. odwiedzanie lokalnych targów, kościołów, bazarów i sięganie po większość turystycznych atrakcji.

W razie wystąpienia bezpośredniego zagrożenia należy słuchać poleceń miejscowych władz. Jeśli dojdzie do sytuacji, w której usłyszmy syreny alarmowe, musimy zachować zimną krew i udać się do najbliższego schronu – ten może znajdować się w mieszkaniu lub w dowolnym miejscu publicznym oznaczonym nazwą „public shelter”. Zaleca się przebywanie w takim minimum 10 minut od usłyszenia syren.

Ponadto każdy podróżujący, który chce zadbać o swoje bezpieczeństwo, będąc w Izraelu, powinien zgłosić swój pobyt w systemie Odyseusz – w nadzwyczajnych sytuacjach daje on szansę Ministerstwu Spraw Zagranicznych udzielać nam podstawowych informacji dotyczących ochrony życia.

Czytaj też:
Niespokojnie na Bliskim Wschodzie. Izrael ostrzelany z terytorium Libanu
Czytaj też:
W Izraelu wrze. Netanjahu odwołał ministra obrony. „Utrata zaufania”

Opracowała:
Źródło: Ambasada Tel Awiw/gov/ Twitter