Ogromne problemy linii lotniczej. Pasażerowie utknęli na lotnisku

Ogromne problemy linii lotniczej. Pasażerowie utknęli na lotnisku

Dodano: 
Samolot British Airways
Samolot British Airways Źródło: Unsplash
Niezależnie od tego, jak zaawansowana jest obecnie na świecie technologia, problemy techniczne nadal się zdarzają. Takie jak ten, który wystąpił dzisiaj w przypadku British Airways na londyńskim Heathrow, są szczególnie stresujące. Ponad 100 lotów odwołano, ponieważ linia miała awarię systemów.

W czwartek 25 maja pasażerowie, którzy chcieli skorzystać z usług British Airways, musieli uzbroić się w dużą dawkę cierpliwości. Marka zmagała się bowiem z awarią i musiała odwołać loty. Do późnego wieczora zarejestrowano aż 118 odwołań.

Problemy techniczne British Airways. Przewoźnik odwołuje loty

Problemy British Airways rozpoczęły się tego samego dnia rano. Kłopoty techniczne wpłynęły na konieczność anulowania wielu lotów, o czym firma poinformowała m.in. za pośrednictwem Twittera. Awaria dotyczyła zarówno odlotów, jak i przylotów z lotniska Heathrow i do Heathrow.

Ok. godz. 22:41 czasu lokalnego radary pokazywały, że odwołano 118 rejsów, co stanowi 17 proc. codziennych operacji British Airways na Heathrow. Kolejne 327 lotów zostało opóźnionych, co z kolei stanowi 49 proc. operacji przewoźnika. Najbardziej odczuły to osoby podróżujące z bądź do: Amsterdamu, Barcelony, Hamburga, Paryża, Dusseldorfu, Stuttgartu, Marsylii, Luksemburga, Mediolanu czy Neapolu.

Pasażerom zaoferowano zwrot pieniędzy, zmianę rezerwacji w British Airways lub zmianę rezerwacji na inną linię lotniczą.

Podróżni zaczęli wysyłać do przewoźnika liczne zapytania i prośby. Na lotnisku z kolei zapanował chaos. Wielu pasażerom odwołano loty po odprawie i sprawdzeniu bagażu.

„Najwyraźniej systemy znów nie działają, więc nie wiemy, do którego stanowiska się udać, a obsługa naziemna nie umie nam pomóc” – pisała jedna z turystek. Z kolei inny pasażer utknął na lotnisku. „Utknąłem na drodze kołowania na lotnisku San Jose, z którego miałem lecieć na Heathrow. Bez perspektywy na szybkie rozwiązanie problemu z powodu kolejnej awarii IT” – dodał. Inni z kolei bezskutecznie próbowali się odprawić przez kilka godzin, ale systemy nie działały.

Ponieważ awaria informatyczna jest uważana za winę linii lotniczej, każda przerwa trwająca dłużej niż trzy godziny uprawnia do odszkodowania od linii lotniczej.

Kolejna awaria British Airways

To już druga awaria informatyczna w British Airways w ciągu sześciu miesięcy. Ostatnia bowiem miała miejsce 20 grudnia 2022 r. tuż przed Bożym Narodzeniem. Wówczas przewoźnik doświadczył problemu technicznego z systemem planowania lotów, co doprowadziło do dużych opóźnień lotów długodystansowych.

Trasy do Stanów Zjednoczonych były najbardziej dotknięte tym problemem, a pasażerowie dzielili się tym, że przebywali na lotnisku przez ponad trzy godziny w oczekiwaniu na odlot. Inni opowiadali, że ich samolot odepchnął się od bramki tylko po to, by wrócić i czekać kilka godzin na płycie lotniska.

Czytaj też:
Zabrała do samolotu folię spożywczą. Trudno uwierzyć, co z nią zrobiła na pokładzie
Czytaj też:
Francja zakazuje krótkich lotów. Pasażerowie mają alternatywę

Opracowała:
Źródło: Simple Flying