O całej sprawie poinformowała za pośrednictwem strony internetowej Straż Miejska w Warszawie. Funkcjonariusze powiadomili, że otrzymali zgłoszenie od turystki, która właśnie wróciła z wczasów w Chorwacji. Kobieta poprosiła o pomoc, gdyż w walizce znalazła pasażera na gapę. Na miejsce udał się Ekopatrol.
Przywiozła z urlopu niebezpieczne zwierzę. Nawet o tym nie wiedziała
Straż Miejska poinformowała, że jedna z mieszkanek warszawskiej Pragi Południe podczas rozpakowywania bagażu po urlopie znalazła w walizce... skorpiona. Funkcjonariusze dodali, że tego typu niespodzianki, szczególnie po powrocie z egzotycznych miejsc, mogą się przydarzać. Dlatego warto uważnie obserwować swoje walizki i rzeczy osobiste.
Do sytuacji doszło w niedzielę o godzinie 19. Właśnie wtedy mieszkanka jednego z bloków przy ulicy Kobielskiej zadzwoniła pod numer alarmowy straży miejskiej i poprosiła o przyjazd Ekopatrolu, ponieważ znalazła skorpiona. Kilkanaście minut później strażnicy zapukali do jej drzwi.
– Kobieta poinformowała nas, że niedawno wróciła z bliskimi z Chorwacji. Gdy po powrocie zaczęła rozpakowywać bagaże, zauważyła w nich małego brązowego skorpiona, który krył się w ubraniach. – powiedział starszy inspektor Robert Bielski z Ekopatrolu.
Co ciekawe, turystka zachowała zimną krew. Nie wpadła w tej sytuacji w panikę, tylko sama też postanowiła działać. „Chwyciła słoik i schwytała nieoczekiwanego gościa. Podróżnik miało około 3 cm długości” – napisali przedstawiciele Straży Miejskiej w Warszawie.
Strażnicy odebrali zwierzę od kobiety i przewieźli je do Centrum CITES na terenie warszawskiego ZOO, gdzie zostanie ono otoczone fachową opieką.
Nietypowe „pamiątki” z wakacji
Nie jest to pierwsza tego typu historia z udziałem turystów z Polski. W 2022 roku pewna rodzina wybrała się na urlop do Chorwacji, a po zakończeniu turnusu wróciła bezpiecznie do domu. Nic nie wskazywało na to, że w domu pojawił się nieproszony gość. Pewnego dnia pies rodziny, który wrócił ze swoim panem do domu, dostrzegł na podłodze nietypowe żyjątko. Okazało się, że tej rodzinie także przytrafił się pasażer na gapę w postaci czarnego skorpiona. Przechadzał się on spokojnie po polskim domu. Na miejsce także wezwano odpowiednie służby, które zajęły się zwierzęciem.
Te historie to jednak nic w porównaniu z hororrem, jaki przeżyła turystka z Austrii. Po powrocie z wakacji kobieta zorientowała się, że ma w bagażu... 18 skorpionów. Co byście zrobili w takiej sytuacji?
Czytaj też:
Mieszkaniec Radomia zrujnował sobie wakacyjne plany. Wystarczyło jedno słowoCzytaj też:
Polka została bez bagażu na 5 dni. Linia lotnicza zgubiła jej walizkę, a teraz milczy
Ceny na wakacjach cię zaskoczyły?
Lot był opóźniony albo go odwołano?
Wakacyjny kraj pozytywnie cię zaskoczył albo rozczarował?
Podziel się swoją historią i napisz do nas na [email protected]