W nocy z niedzieli na poniedziałek, tj. z 13 na 14 sierpnia, nastąpiła erupcja wulkanu Etna na Sycylii.
Pył wulkaniczny pokrył Katanię
To najbardziej aktywny i najwyższy wulkan w Europie. Jego wysokość wynosi 3324 m n.p.m. Jak relacjonują włoskie media, erupcja dała się szczególnie we znaki mieszkańcom Katanii, miasta i portu położonego u podnóża Etny.
Pył wulkaniczny pokrył nie tylko drogi czy nadmorskie plaże, ale także płytę lokalnego lotniska Katania-Fontanarossa. W związku z tym lotnisko zostało tymczasowo zamknięte.
Lotnisko w Katanii zamknięte do godz. 20
Pierwotnie wszystkie przyloty i odloty miały zostać zawieszone do godz. 13. Termin uległ jednak przesunięcie o kolejne kilka godzin.
„Z powodu erupcji Etny i opadającego pyłu loty są zawieszone do godz. 20. Aby uzyskać informacje na temat przekierowanych lub odwołanych lotów, należy skontaktować się z liniami lotniczymi lub sprawdzić sytuację w czasie rzeczywistym na stronie internetowej lotniska www.aeroporto.catania.it oraz na profilach lotniska na Facebooku i Twitterze” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie lotniska.
Tysiące podróżnych uziemione na lotnisku w Katanii
Międzynarodowe lotnisko Katania-Fontanarossa to największy tego rodzaju obiekt na Sycylii. W ubiegłym roku skorzystało z niego 10 milionów pasażerów.
Katania to jeden z najpopularniejszych kierunków turystycznych we Włoszech. W związku z tym, decyzja o wstrzymaniu lotów uziemiła na lotnisku tysiące osób z całego świata. Jak relacjonuje portal Thelocal.it, podróżni opisują sytuację jako „koszmarną”.
Do podobnej sytuacji doszło zaledwie kilka tygodni temu. W połowie lipca lotnisko w Katanii zostało zamknięte z powodu szalejących wówczas na Sycylii pożarów.
twitterCzytaj też:
Najtragiczniejszy pożar w USA od ponad 100 lat. Katastrofalny bilans może wzrosnąćCzytaj też:
Meteoryt z Ziemi powrócił po tysiącach lat. To pierwszy taki przypadek