Pożary szaleją na południu Europy. Mapa pokazuje, gdzie jest ich najwięcej

Pożary szaleją na południu Europy. Mapa pokazuje, gdzie jest ich najwięcej

Dodano: 
Pożary w ciągu ostatniej doby
Pożary w ciągu ostatniej doby Źródło:EFFIS
Południowa i zachodnia Europa zmaga się falą upałów i z gigantycznymi pożarami. Z danych Europejskiego Systemu Informacji o Pożarach Lasów wynika, że w tym roku na terenie Unii Europejskiej ogień pochłonął już 177 tysięcy hektarów.

W tegorocznej fali pożarów do tej pory szczególnie mocno ucierpiała Grecja. Na popularnej wśród turystów wyspie Rodos służby ewakuowały w ostatnich dniach ponad 20 000 osób. We wtorek późnym wieczorem ogień pojawił się w odległości 12 kilometrów od Dubrownik w Chorwacji. Z żywiołem walczono także we Włoszech, w Portugalii i w Hiszpanii.

Pożary szaleją na południu Europy

Według statystyk Europejskiego Systemu Informacji o Pożarach Lasów (EFFIS), od początku tego roku do 22 lipca na terenie państw należących do Unii Europejskiej spłonęły 177 032 hektary terenów. To znacznie więcej, niż wynosi średnia wartość za taki okres czasu z wielu lat, czyli 128 225,13 hektarów.

Z kolei w krajach objętych Unijnym Mechanizmem Ochrony Ludności, czyli członków UE, a także Albanii, Bośni i Hercegowiny, Islandii, Czarnogóry, Macedonii Północnej, Norwegii, Serbii i Turcji, łącznie pożary objęły już w tym roku 232 230 hektarów, a wieloletnia średnia wynosi 211 758,36 hektarów.

Szczególnie trudna sytuacja na Sycylii i na Rodos

Na mapie aktualizowanej przez Europejski System Informacji o Pożarach Lasów na bieżąco widać, gdzie w tej chwili występują pożary. Wynika z niej, że najwięcej aktywnych pożarów jest obecnie na Sycylii – na wyspie widać wiele czerwonych punktów oznaczających pożary, a także w południowo-wschodniej części Włoch. Trudna sytuacja nadal utrzymuje się na greckiej wyspie Rodos. Czerwone kropki są również widoczne na mapie, choć w znacznie mniejszym natężeniu, w innych krajach kontynentalnej Europy. Ogień trawi też północną część Afryki, przylegającą do Morza Śródziemnego – walczy z nim między innymi Algieria i Tunezja.

Zagrożenie nie ustępuje

Najwyższy stopień zagrożenia nadal utrzymuje się w Grecji i we Włoszech, ale niebezpiecznie jest też między innymi we Francji, Macedonii Północnej, Albanii i Bułgarii.

Czytaj też:
Kolejny kraj walczy z żywiołem. Ogień pojawił się w pobliżu popularnego kurortu
Czytaj też:
Biuro podróży wydało oświadczenie ws. lotów na Rodos. W komentarzach zawrzało

Źródło: Wprost.pl/Reuters