Przywieźli w walizkach ponad 100 kg mięsa. Zatrzymali ich funkcjonariusze z Krakowa

Przywieźli w walizkach ponad 100 kg mięsa. Zatrzymali ich funkcjonariusze z Krakowa

Dodano: 
Kraków Balice
Kraków Balice Źródło:Shutterstock
Ta akcja na lotnisku wprawiła funkcjonariuszy w osłupienie. Po kontroli bagażu okazało się, że pasażerowie mieli przy sobie w walizkach aż 103 kg mięsa. Jak to możliwe i po co to wszystko? Towarem zajęła się Krajowa Administracja Skarbowa.

Pasażerowie potrafią włożyć do swoich bagaży naprawdę różne przedmioty. Jedni chcą coś przemycić i wykorzystują np. lalki, które skrywają w sobie ostre narzędzia. Inni zupełnie przypadkiem wkładają do toreb nielegalne pamiątki, a później mierzą się z problemami podczas kontroli. Teraz zaskoczenie na lotnisku wywołali pasażerowie, którzy przylecieli do Krakowa samolotem spoza Unii Europejskiej. Wszystko przez zatrważające ilości mięsa.

Setki kilogramów mięsa w walizkach. Turyści zatrzymani

Do zatrzymania doszło na lotnisku Kraków-Balice. Pasażerowie dotarli do naszego kraju z walizkami, w których odkryto 103 kg mięsa. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Krajowej Administracji Skarbowej i zatrzymali towar. Tego typu zjawisko nie należy do częstych, dlatego sprawa wydaje się dość dziwna.

Wędliny, które znajdowały się w bagażu, są warte około 10 tys. złotych. Zgodnie z przepisami nie mogą być tu przewożone. Służby zabrały wyroby, by je sprawdzić i zutylizować.

Niezwykłego odkrycia dokonano podczas rutynowej kontroli bagażu. Pierwszy kontakt ze wspomnianymi turystami mieli funkcjonariusze z Oddziału Celnego z Portu Lotniczego Kraków-Balice Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Krakowie, później sprawa została przekazana dalej, a turystów spisano.

Mięso w bagażu nielegalne. Turystom grozi kara

Nawet jeśli turyści przewieźli mięso zupełnie nieświadomie i nie chcieli złamać prawa, to i tak czekają ich przykre konsekwencje. „Podróżni muszą liczyć się z przykrymi konsekwencjami: mandatem i konfiskatą zakazanych produktów. Na terytorium Unii Europejskiej nie można wwozić produktów mięsnych i mleczarskich bez przeprowadzenia granicznej kontroli weterynaryjnej. W przypadku ruchu podróżnych przywóz takiej żywności jest całkowicie zakazany. Przy wjeździe do UE trzeba liczyć się z kontrolami celnymi” – mówiła Anna Miłosz, kierowniczka Oddziału Celnego Port Lotniczy Kraków-Balice.

Turyści mogą być obarczeni grzywną oraz zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Służby polskie regularnie przypominają, by sprawdzać wszelkie obostrzenia dotyczące przewożenia towarów za granicę. Każdy kraj może mieć własne zasady dotyczące m.in. żywności, roślin, zwierząt czy skór zwierzęcych. Przed dolotem zawsze warto sprawdzić niezbędne informacje, a można to zrobić m.in. na stronie polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Czytaj też:
W bagażu schował 73 węże. Pracownicy lotniska zaczęli panikować
Czytaj też:
Mężczyzna chciał przemycić cenny skarb. Długo będzie żałował tej akcji

Opracowała:
Źródło: dziennikpolski24.pl