Nadmorskie miasteczko przestanie istnieć. Niebezpiecznie zbliża się do krawędzi

Nadmorskie miasteczko przestanie istnieć. Niebezpiecznie zbliża się do krawędzi

Dodano: 
Fort Saint Malo
Fort Saint Malo Źródło:Unsplash
Piękne francuskie miasto ma poważne problemy. Za niedługo ulubione miejsce turystów może całkowicie runąć. Wszystko przez niebezpieczne zmiany klimatu

Według badań plaże miasteczka Saint-Malo w Bretanii znikają. Francuski port otoczony wiekowym murem runie do morza, jeżeli erozja dalej będzie postępować w tak szybkim tempie. Jeżeli nie zostaną podjęte odpowiednie kroki, w niedalekiej przyszłości ani turyści, ani mieszkańcy nie będą mogli cieszyć się pięknem tej urokliwej miejscowości.

Erozja zatopi miasteczko

Erozja jest procesem niszczenia powierzchni terenu. Przez działanie fal i prądów morskich skały kruszą się, skracając linię brzegową. Erozja morska powoduje rozbijanie tworów skalnych budujących brzeg. To zjawisko ma wiele naturalnych przyczyn, jednak może postępować o wiele szybciej, jeżeli pomaga jej aktywność człowieka.

Rada gminy Saint-Malo we Francji już w połowie kwietnia alarmowała, że miejscowość jest zagrożona w wyniku postępującej erozji. Aktualne badania wskazują, że problem regionu jest jeszcze poważniejszy i budzi niepokój wśród mieszkańców. Do najbardziej narażonych na erozje obszarów należą fragmenty wybrzeża, które w ciągu kilku lat mogą całkowicie stracić plaże. Część linii brzegowej znanych plaż już uległa cofnięciu – erozja dotknęła znane miejsca m.in. Plage de Bon-Secours i Plage de l'Éventail.

Nie tylko plaże są zagrożone. W Saint-Malo grobowiec Chateaubrianda może wkrótce runąć z klifu. Grób francuskiego polityka i pisarza znajduje się na przynależącej do miejscowości wysepce Grand-Bé. Podczas ostatniej uroczystości, która odbyła się na cmentarzu w ubiegłym roku, zupełnie nie można było dostać się do tylnej części grobowca, bo ten znajduje się tuż nad samą przepaścią.

Mieszkańcy ruszają na pomoc

Wpływ na erozję wybrzeża w Saint-Malo mają różne czynniki. Specjaliści ds. ochrony środowiska podkreślają, że jest to wynik kombinacji różnych elementów, takich jak wzrost poziomu mórz w wyniku zmian klimatycznych, intensywność sztormów oraz usuwanie naturalnych barier, takich jak wydmy i roślinność na potrzeby działalności człowieka. Budowa infrastruktury turystycznej przyspieszyła proces erozji. Mieszkańcy podejmują obecnie działania, które mają na celu zapobieganie skutkom nadmiernego rozwoju turystyki. Planowane jest odbudowanie wydm i sadzenie roślinności, co ma wzmocnić naturalną barierę obronną. Niektóre wrażliwe konstrukcje mogą zostać przeniesione w głąb lądu.

Czytaj też:
Kultowa atrakcja w Rzymie znów otwarta. Jej renowacja trwała 50 lat
Czytaj też:
Znany pomnik zniszczony. Wszystko przez nieodpowiedzialnego turystę

Opracowała:
Źródło: express.co.uk/leparisien.fr