Chęć zrobienia idealnej fotografii w niektórych miejscach obarczona jest sporym ryzykiem. W wielu przypadkach upadek kończy się tylko zabawnym filmikiem i przestrogą dla turystów. Niestety, jeden nieuważny krok i dla perfekcyjnego ujęcia można stracić zdrowie, a nawet życie. Jak informują tureckie media, w miejscowości nieopodal popularnej wśród polskich urlopowiczów Antalyi, turysta spadł z 50-metrowego klifu. Mężczyzna nie przeżył wypadku.
Turysta zmarł, próbując zrobić zdjęcie
Do tragicznego wypadku doszło podczas trekkingu niemieckiego turysty na terenie Kanionu Köprülü w południowej części Turcji. Jako pierwszy o zdarzeniu poinformował turecki portal cumhuriyet.com.tr. „Mężczyzna spadł z wysokości około 50 metrów w Kanionie Köprülü, dokąd udał się na wycieczkę z dzielnicy Manavgat w Antalyi” – czytamy. Turysta chciał zrobić zdjęcie głównej atrakcji parku narodowego, jakim jest historyczny kamienny most. Prawdopodobnie wychylił się zbyt mocno i stracił równowagę. „Ciało zostało przewiezione przez turecką żandarmerię z miejsca zdarzenia do Instytutu Medycyny Sądowej w Antalyi” – podaje serwis. Nie wiadomo, czy mężczyzna pojechał na wakacje sam, czy w hotelu czekała na niego rodzina.
Malowniczy Kanion Köprülü
Położony w prowincji Antalya Kanion Köprülü może być świetną alternatywą dla znudzonych plażowaniem turystów. Rozciąga się na długości 14 kilometrów nad wzdłuż rzeki Köprü, a w niektórych miejscach jego głębokość wynosi nawet 400 metrów. Ze względu na położenie w bliskiej odległości od najpopularniejszych kurortów, trekking lub rafting na terenie Parku Narodowego często znajduje się w ofercie wycieczek fakultatywnych polskich biur podróży. Warto jednak pamiętać, że nawet opieka rezydenta i przewodnika nie gwarantuje pełnego bezpieczeństwa, a dla pięknego zdjęcia nie należy tracić rozsądku
Czytaj też:
TOPR pokazało drastyczne zdjęcie. Turysta spadł 300 metrów z RysówCzytaj też:
To najtańsze i najbardziej tureckie miasto w Turcji. Zaskakuje na każdym kroku