Słynąca z niesamowitych krajobrazów Madera do tej pory nie pobierała od turystów dodatkowych opłat za korzystanie z jej naturalnego bogactwa. Dopiero w drugiej połowie tego roku na wyspie wprowadzono obowiązkowy podatek turystyczny w wysokości 2 euro od osoby za noc. Już wkrótce podróżni wybierający się do Funchal i okolic mogą spodziewać się kolejnych nieplanowanych wydatków. Na dotychczas darmowych szlakach pobierane będą opłaty wstępu.
Darmowego zwiedzania już nie będzie
Polacy, którzy w ostatnich latach rozpoczęli tłumne odwiedzanie tajemniczej Madery, muszą przygotować się na niekorzystne dla turystów zmiany. Portugalska wyspa na Atlantyku nie będzie już dłużej oferować możliwości oglądania swoich najpiękniejszych zakątków za darmo. Jak czytamy w The Portugal News, rząd Madery rozpoczął już pobieranie opłat w wysokości 3 euro za wejście na siedem popularnych szlaków. Od początku 2025 roku płatnych miejsc ma być jeszcze więcej. Nowe przepisy obejmą właściwie wszystkie popularne wśród turystów miejsca. „To dwuetapowy proces. Obecnie pobieramy opłaty na siedmiu trasach, a od 1 stycznia zostaną sklasyfikowane także pozostałe” – wyjaśnia Rafaela Fernandes, regionalny sekretarz ds. rolnictwa, rybołówstwa i gospodarki.
Mieszkańcy nic nie zapłacą
Turyści, którzy nie uiszczą opłaty, będą pociągnięci do odpowiedzialności. Zapominalscy goście za brak ważnego biletu zapłacą nawet 50 euro kary. Płatności za wejściówki na szlaki można dokonać za pośrednictwem rządowej platformy internetowej lub bezpośrednio w wybranych lokalizacjach. Mieszkańcy Madery mogą spać spokojnie, ponieważ nowe opłaty na szlakach Pico do Areeiro, Pico Ruivo, Levada do Risco, Levada do Caldeirão Verde, Balcões, Levada do Rei i Ponta de São Lourenço nie będą ich dotyczyć. Podobnie ma być w przypadku miejsc, które zostaną objęte nowymi zasadami w 2025 roku.
Czytaj też:
Atrakcja na popularnej wyspie zamknięta. Influencerzy ją kochaliCzytaj też:
Egzotyczny kraj i 29 stopni w październiku. Takie all inclusive Polacy kochają