Ten tajemniczy kierunek jest coraz popularniejszy. Rezerwacje wzrosły o 50 procent

Ten tajemniczy kierunek jest coraz popularniejszy. Rezerwacje wzrosły o 50 procent

Dodano: 
Kuala Lampur
Kuala Lampur Źródło: Shutterstock / Imran Khan's Photography
Podróże do tego azjatyckiego kraju stały się hitem w 2024 roku. Dzięki nowym połączeniom Itaki polecimy tam bezpośrednio z Polski.

Położona w Azji Południowo-Wschodniej Malezja to jeden z najchętniej odwiedzanych kierunków w 2024 roku. Według raportu „Year in Travel” przeprowadzonego przez czterech agentów podróży (eDreams, GO Voyages, Opodo i Travellink) liczba rezerwacji lotniczych do Kuala Lampur wzrosła o 50 procent w porównaniu do stanu z poprzedniego roku. Dzięki nowym połączeniom Itaki, do odległej Malezji bezpośrednio możemy polecieć także z Lotniska Chopina w Warszawie.

Malezja coraz popularniejszym wyborem turystów

Nie Tajlandia i Indonezja, a właśnie Malezja okazała się największym wygranym 2024 roku. Stolica tego muzułmańskiego kraju znalazła się w czołówce najbardziej trendujących kierunków tego roku. Pięćdziesięcioprocentowy wzrost rezerwacji okazał się wyższy niż w Hurghadzie (wzrost o 38 proc. w porównaniu do 2023 roku) i Santiago de Chile (wzrost o 36 proc.). To wszystko po dwóch latach od otwarcia granic po pandemii COVID-19, która na długie miesiące całkowicie uniemożliwiła zagranicznym turystom odkrywanie tego fascynującego kraju.

Tropikalny hit na zimę

Malezja to połączenie nowoczesności z tradycją – wysokich wieżowców i apartamentów z basenami bez krawędzi z tradycyjnymi wioskami i świątyniami. To także liczne plaże – choć w celu wypoczynku na nich musimy nieco się oddalić od głośnej Kuala Lampur. Najpiękniejsze wybrzeża czekają na nas na półwyspie Penang i wyspie Langkawi, gdzie łatwo i szybko dolecimy z Warszawy czarterem Itaki operowanym przez PLL LOT. Tygodniowe wakacje wraz z transportem, noclegiem i częściowym wyżywieniem mogą kosztować nawet mniej niż 4 tysiące złotych za osobę. Warto rozważyć wyjazd do Malezji szczególnie podczas polskiej zimy, bo jest to miejsce, w którym pogoda na pewno nas nie zawiedzie. Styczeń i luty to czas, kiedy temperatury w tym kraju mogą sięgać nawet 35 stopni Celsjusza, przy jednocześnie najniższych w roku opadach deszczu.

Czytaj też:
W tych krajach emigrantom żyje się najtaniej. Dominuje jeden kontynent
Czytaj też:
Podróżniczka zwiedziła niemal całą Azję. Tego kraju nie wspomina najlepiej

Opracowała:
Źródło: The Independent / panorama-destination.com/asianews.network/bizandleisure.com/itaka.pl