Ostry spadek liczby rezerwacji. Turyści odwracają się od tej wyspy

Ostry spadek liczby rezerwacji. Turyści odwracają się od tej wyspy

Dodano: 
Turyści na plaży Kalo Livadi, Mykonos
Turyści na plaży Kalo Livadi, Mykonos Źródło: Shutterstock / arkanto
Zagraniczni turyści nie chcą już wakacji na wyspach przesyconych komercją. Amerykanie i Brytyjczycy odwracają się od popularnego kierunku w Grecji na rzecz mniej znanych miejsc.

Santorini to niejedyna grecka wyspa, która z powrotem musi zapracować na zainteresowanie zagranicznych gości. Niedawno pisaliśmy o tym, że po trzęsieniach ziemi liczba rezerwacji spadła tam po raz pierwszy od czasów pandemii.

Mniejsze zainteresowanie znaną wyspą

Spadek liczby gości zauważono także na Mykonos. Z analizy rezerwacji dokonanych przez Ferryscanner w okresie od 1 stycznia do 31 maja 2025 r. wynika, że liczba rezerwacji na obu wyspach spadła w porównaniu z tym samym okresem w 2024 r.

Rezerwacji na należącej do archipelagu Cyklad Mykonos było o 33 proc. mniej, podczas gdy Santorini doświadczyło spadku o 50 proc. spadku. Podczas gdy w przypadku trzęsień ziemi obawy turystów mogą być zrozumiałe, dla planowania wypoczynku na Mykonos znacznie mogą mieć inne powody – np. przeludnienie i wysokie ceny.

Mykonos. Czy w te wakacje będą tłumy?

„To szaleństwo. Mykonos, nie wiem, co się z tobą dzieje” – oburzała się rok temu podróżniczka Christina z Londynu. Według niej ceny na wyspie przyprawiały o zawrót głowy, a niektóre bary odmawiały jej obsługi, ponieważ zajęcie stolika przez jedną osobę nie byłoby dla nich opłacalne.

Dane z rezerwacji pokazują, że Amerykanie przestawili się ostatnio na takie kierunki w Grecji jak Egina, Skopelos, na której powstały zdjęcia do hitu „Mamma Mia”, Alonissos i Poros (nie mylić z Paros), które odnotowały wzrost rezerwacji przekraczający 200 proc. Żeby przeciwdziałać tym zmianom, operatorzy turystyczni obniżają ceny na Santorini i Mykonos w sezonie wysokim nawet o 45 proc.

Portal greekcitytimes.com stawia wręcz tezę, że może to być jaskółka zmiany i nowej ery w turystyce – poszukiwania autentycznych doświadczeń i chęci poznania lokalnego życia. Pozostaje mieć nadzieje, że kolejne nieodkryte perły zachowają swój prawdziwy charakter, a obie strony – mieszkańcy i turyści będą zadowoleni ze zmiany trendów.

Czytaj też:
Kiedyś leżak na leżaku, dziś puste plaże. Turyści porzucili ten znany kurort
Czytaj też:
Najpiękniejsza plaża w Europie nie zachwyca turystów. „Przereklamowana”

Opracowała:
Źródło: Wprost / greekcitytimes.com