„Mamma Mia” kończy w tym roku 17 lat. Brytyjsko-amerykański film z Meryl Streep, Piercem Brosnanem, Colinem Firthem i Amandą Seyfried w rolach głównych doczekał się aż dwóch kontynuacji i wiernej rzeszy fanów zachwyconych nie tylko największymi przebojami „Abby” w nowym wydaniu, ale także pięknymi greckimi krajobrazami. Nie wszyscy kinomaniacy wiedzą jednak, na których wyspach kręcone były ich ulubione sceny. Wbrew pozorom ekipa filmowa nie odwiedziła najbardziej popularnych miejsc, jak Santorini czy Korfu, skupiając się na nieco mniej obleganym archipelagu Sporad Północnych. Wy też możecie odkryć go podczas tegorocznych wakacji.
Ta wyspa pojawia się w „Mamma Mia” najczęściej
Nie jedną, ale aż dwie wyspy Grecji widzowie pierwszej części filmu „Mamma Mia” mogli zobaczyć na ekranie. Tą, która pojawiała się na nim częściej, była niewielka Skopelos. Położona na Morzu Egejskim wyspa liczy sobie około pięciu tysięcy mieszkańców. Nie posiada międzynarodowego lotniska, ale to wcale nie przeszkadza turystom w spędzeniu tu wymarzonych wakacji. Aby dotrzeć na słynną plażę Kastani, która posłużyła jako tło do scen z piosenkami „Lay All Your Love on Me” i „I Have a Dream”, należy wsiąść na prom w porcie Volos. Po przepłynięciu przez Zatokę Pagasyjską statek najpierw zatrzyma się na większej wyspie Skiatos, by po kolejnej godzinie na morzu dotrzeć do wybrzeży Skopelos. Promy kursują także z Salonik, skąd z Polski w dwie godziny dotrzemy na pokładzie Polskich Linii Lotniczych LOT. Turyści zwracają uwagę na śródziemnomorski klimat wyspy i wszechobecną zieleń, która w porównaniu do innych popularnych wysp nie została jeszcze strawiona przez pożary.
Wakacje z biurem podróży na Skiatos
Drugą wyspą znaną z filmu jest wspomniana sąsiednia Skiatos, którą znajdziemy w ofercie wielu polskich biur podróży. Jest tu międzynarodowe lotnisko, co zdecydowanie ułatwi komfortową podróż. Najbardziej kultowym miejscem jest port – to właśnie tu trzej kandydaci na ojca Sophie (Amanda Seyfried) spotykają się po raz pierwszy, gdy próbują złapać prom na fikcyjną wyspę Kalokairi. „To jedna z najbardziej ruchliwych części Skiatos, z wieloma kawiarniami, tradycyjnymi tawernami, taksówkami wodnymi i promami” – pisze Ferry Hopper.
Czytaj też:
Słoneczna wyspa nad morzem i dobry hotel. To all inclusive za 1900 zł to hitCzytaj też:
To jedna z najpiękniejszych plaż w Europie. Nazywają ją „Zatoką Szatana”