To była koszmarna podróż do Londynu. Pasażer złamał nos stewardesie

Agresywni pasażerowie co rusz pojawiają się na pokładach samolotów. Można ich spotkać zarówno w Europie, jak i na innych kontynentach. Niestety pomimo licznych ostrzeżeń i poważnych konsekwencji, jakie idą za nieodpowiednim zachowaniem, niektórzy wciąż nie potrafią kontrolować swoich emocji. Tak było podczas podróży z Bangkoku do Londynu Heathrow w maszynie linii Thai Airways. Poszkodowana została niewinna stewardesa.

Pasażer zaatakował stewardesę. Miała złamany nos

Wszystko zaczęło się od drobnych zaczepek i agresywnych wypowiedzi. Większość z nich skierowana była w stronę załogi linii Thai Airways, ale obrywało się również pasażerom. Za karygodne zachowanie odpowiadał jeden z mężczyzn, który w ramach manifestacji swojej złości postanowił nawet zdemolować toaletę i wyrwać jej drzwi z zawiasów. Później było tylko gorzej.

Gdy agresywny pasażer opuścił toaletę, zwrócił się w stronę jednej ze stewardes i uderzył ją z całej siły. Cios był tak mocny, że złamał kobiecie nos. Wtedy na pokładzie wybuchła panika. Konieczne było udzielenie pomocy pracownicy linii i obezwładnienie napastnika. Mężczyznę przytrzymywano siłą na jednym z siedzeń.

Nagranie z incydentu trafiło do sieci. Pasażer aresztowany

Dramatyczne sceny zostały uwiecznione przez świadków zdarzenia. Pasażerowie chowali się na swoich siedzeniach, nie obyło się bez krzyków. Po tym, gdy stewardesa została brutalnie zaatakowana, rozważano skierowanie lotu do Dubaju, by maszyna zatrzymała się szybciej. Ostatecznie jednak pilot wylądował w Londynie zgodnie z planem. Na miejscu na agresora czekała policja. Mężczyzna został aresztowany na lotnisku Heathrow pod zarzutem napaści. Wiadomo, że w tym momencie nadal przebywa w zamknięciu. Poszkodowaną kobietę szybko przewieziono do szpitala.

Ten lot na pewno zostanie w pamięci pasażerów na długo. Niestety, choć podróże uchodzą za przyjemne, mają też swoje złe strony, które na dobre wpisane są m.in. w latanie samolotem. Pozostaje mieć niedzielę, że służby lotniska coraz lepiej będą wyłapywać agresywnych turystów, zanim ci wsiądą na pokład. Trzeba jednak pamiętać, że niektórzy ujawniają swą złość dopiero o wiele później.