Zmarła najstarsza stewardesa na świecie. Pomagała pasażerom przez prawie 70 lat

W wieku 88 lat odeszła Bette Nash, członkini załogi pokładowej linii lotniczej American Airlines, wcześniej znanej jako Eastern Airlines. Swój pierwszy lot dla amerykańskiego przewoźnika odbyła w 1957 roku i przez kolejne siedem dekad opiekowała się pasażerami na pokładzie. Jako najdłużej pracująca stewardesa na świecie została posiadaczką wpisu w Księdze Rekordów Guinnessa.

Nie żyje Bette Nash, najstarsza stewardesa na świecie

„Opłakujemy śmierć Bette Nash, która przez prawie siedem dekad ciepło opiekowała się naszymi klientami w powietrzu (...) Zainspirowała pokolenia stewardów. Leć wysoko, Bette” – poinformowały w sobotę 25 maja linie American Airlines za pośrednictwem portalu X. Urodzona w 1936 roku Amerykanka rozpoczęła pracę dla Eastern Airlines w wieku 21 lat. Kobieta, która oficjalnie nigdy nie przeszła na emeryturę, zmarła na raka piersi w jednym z hospicjów. W 2022 roku została uznana przez Księgę Rekordów Guinnessa za najdłużej pracującą stewardesę na świecie. Jej kariera trwała 67 lat, niewiele krócej niż liczą sobie Polskie Linie Lotnicze LOT.

Obserwowała zmiany w lotnictwie

Bette latała głównie na połączeniach krajowych pomiędzy Waszyngtonem, Nowym Jorkiem i Bostonem i własnymi oczami obserwowała najważniejsze zmiany, które lotnictwo cywilne przeszło na przestrzeni dekad. Przeżyła zamach na World Trade Center i upadek linii Eastern Airlines, której trasy i pracowników przejął American Airlines. Podczas jej kariery władzę w Stanach Zjednoczonych sprawowało trzynastu prezydentów. Dopiero po czterech przepracowanych przez nią dekadach w samolotach zakazano palenia tytoniu. Zmienił się też wizerunek stewardesy, kiedyś poddawany ciągłej kontroli. „Było okropnie. Musiałaś mieć określony wzrost, musiałaś mieć określoną wagę. Jeśli przytyłaś kilka kilogramów i nie mogłaś schudnąć, obcinali ci wypłatę” – mówiła kilka lat temu w wywiadzie dla ABC News.