Niebezpieczne oblicze Śnieżki. Kobieta spadła 400 metrów „Rynną Śmierci”

Niebezpieczne oblicze Śnieżki. Kobieta spadła 400 metrów „Rynną Śmierci”

Dodano: 
Akcja GOPR pod Śnieżką
Akcja GOPR pod Śnieżką Źródło:Facebook / GOPR Karkonosze
Karkonosze to idealne miejsce do zimowej wędrówki. Choć nie są one tak niebezpieczne jak Tatry, to tutaj również może dojść do bardzo groźnego wypadku. W niedzielę w rejonie Śnieżki przekonała się o tym czeska turystka.

Śnieżka to najwyższy szczyt Karkonoszy, a zarazem najwyższy szczyt Czech. Każdego roku zdobywają go setki tysięcy wędrowców. Zimą z jego szczytu rozciąga się wyjątkowy widok, a ośnieżone budynki obserwatorium i kaplicy są prawdziwym magnesem na turystów. Trzeba jednak pamiętać, że jeden z popularnych szlaków prowadzących na górę jest teraz zamknięty, z powodów bezpieczeństwa.

Turystka spadła 400 metrów ze Śnieżki. Weszła na zamknięty szlak

Do groźnego wypadku doszło w niedzielę rano, a o jego kulisach poinformowali przedstawiciele karkonoskiego GOPR. W akcji ratunkowej udział wzięli polscy ratownicy, a także czeska ekipa z Pecu pod Śnieżką.

Na miejscu okazało się, że czeska turystka osunęła się 400 metrów wzdłuż północnego zbocza Ścieżki. Biegnie tamtędy tzw. Droga Jubileuszowa. Szlak ten z powodów bezpieczeństwa jest zamykany zimą. Kobieta zignorowała jednak zagrożenie. Podczas wędrówki poślizgnęła się i spadła niebezpiecznym północnym zboczem w rejonie tzw. Rynny Śmierci.

W wyniku upadku Czeszka doznała urazów wielonarządowych, które zagrażały jej życiu. Na miejsce już wcześniej wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, a także jego czeskiego odpowiednika. Dwa śmigłowce wylądowały w pobliżu Domu Śląskiego. „Ze względu na zadysponowanie przez czeską stronę śmigłowca z Leteckiej Zahrannej Sluzby poszkodowana po przetransportowaniu w bezpiecznie miejsce została przekazana do czeskim ratownikom” – poinformowali ratownicy GOPR.

facebook

Trudne warunki w Karkonoszach

Jeszcze przed weekendem Karkonoski Park Narodowy ostrzegał, że warunki do uprawy turystyki są bardzo trudne. Wprowadzono nawet trzeci stopień zagrożenia lawinowego. „Warunki do wędrówki po górach są trudne, szlaki są śliskie, na niektórych odcinkach z racji na zalegający śnieg mogą wymagać torowania. Apelujemy o przemyślane decyzje co do wędrówek w górach, w obecnie panujących warunkach wymagających odpowiedniego przygotowania kondycyjnego i doświadczenia w poruszaniu się w warunkach zimowych” – informowali przedstawiciele parku. Zła aura, padający śnieg, silny wiatr i niskie temperatury nie zatrzymały jednak wędrowców.

Czytaj też:
Planujesz urlop w marcu lub kwietniu? W niektórych krajach czeka cię niespodzianka
Czytaj też:
Wizz Air otwiera historyczną trasę. Jeszcze nigdy tu nie latał

Opracowała:
Źródło: Facebook / GOPR Karkonosze