To najtańszy ośrodek narciarski w Europie. Loty za 290 zł, nocleg za 177 zł

To najtańszy ośrodek narciarski w Europie. Loty za 290 zł, nocleg za 177 zł

Dodano: 
Ośrodek narciarski Borowec
Ośrodek narciarski Borowec Źródło:Unsplash
Znajduje się tylko 2 godziny lotu od Polski, a skipassy są tu – jak na warunki europejskie – w bardzo atrakcyjnej cenie. Nic dziwnego, że ten wyjątkowy ośrodek narciarski został uznany przez specjalistów za najtańszy w Europie.

Ostatnio pisaliśmy, że część ośrodków narciarskich w Europie już rozpoczęła swoją działalność – ich uruchomienie możliwe było dzięki odpowiednim warunkom pogodowym. Niestety w tym roku ceny skipassów i noclegów w Alpach mają być bardzo wysokie. Dlatego też zarówno turyści, jak i eksperci z branży turystycznej zaczęli poszukiwać tańszych alternatyw. Okazuje się, że jest w Europie miejsce, które ma dużo niższe ceny, niż reszta tego typu miejsc. I znajduje się zaledwie 2 godziny lotu z Polski.

Najtańszy ośrodek narciarski w Europie

Znalezienie w sezonie 2023/2024 taniego miejsca na narty może być bardzo trudne. Na szczęście specjalistom się to udało. Okazuje się, że w Bułgarii znajduje się niewielka i mało znana miejscowość, która oferuje świetne ceny tej zimy. Mowa o Borowcu, który znajduje się nieco ponad godzinę drogi od stolicy kraju, Sofii.

Firma Eurochange uznała to miejsce za najtańszy ośrodek narciarski w Europie. Ma on bowiem najlepszy stosunek jakości do ceny. Specjaliści ds. kosztów podróży oparli swoje ustalenia na takich czynnikach, jak koszt skipassu, cena zakwaterowania, wypożyczenie sprzętu narciarskiego oraz ceny jedzenia i napojów.

„Jazda na nartach może być bardzo kosztownym hobby, szczególnie dla rodzin. Istnieje jednak kilka fantastycznych ośrodków oferujących zaskakująco rozsądne ceny, w połączeniu z niesamowitymi widokami i fantastycznymi trasami narciarskimi” – powiedziała Laura Evans-Fisk, dyrektor ds. technologii cyfrowych w Eurochange.

Takim ośrodkiem jest Borowec w Bułgarii, położony tuż przy pasmie górskim Riła i nazywany „bramą” do kilku tras narciarskich i snowboardowych na skalistym szczycie Musała.

„To zdecydowanie niedoceniany kierunek, z niewiarygodnie niskimi cenami jedzenia i napojów oraz całotygodniowym karnetem narciarskim za mniej niż 150 funtów (ok. 750 zł)” — dodała.

Tanie skipassy, noclegi i loty

Do Borowca możemy dostać się z Polski np. samochodem — w tym przypadku czeka nas ponad 17 godzin drogi, gdyż do pokonania mamy 1700 km. Szybszą opcją jest lot do Sofii, który trwa dwie godziny i kosztuje już w dwie strony od 290 zł, a następnie ponadgodzinny przejazd samochodem/autobusem.

Karnety narciarskie zaczynają się już od 29 funtów (ok. 150 zł), wypożyczenie sprzętu narciarskiego kosztuje zaledwie 10 funtów (ok. 50 zł) dziennie (lub 60 funtów za sześć dni). Nocleg w sezonie zimowym można zarezerwować tu już od 177 zł za noc. Wczasowicze mogą również zjeść wyjątkowo dobrze przy ograniczonym budżecie – trzydaniowy obiad kosztuje ok. 25-30 zł.

Ośrodek narciarski Borowec

Borowec został wybudowany w latach 90. XIX wieku, co czyni go najstarszym ośrodkiem zimowym w Bułgarii. Jest to drugi co do wielkości tego typu kurort w kraju po Bansko. Szczególnie upodobali go sobie turyści, którzy dopiero zaczynają przygodę z nartami lub np. muszą sobie przypomnieć podstawy narciarstwa. Bułgarski ośrodek narciarski został również pozytywnie oceniony przez użytkowników portalu TripAdvisor.

„Świetny ośrodek narciarski, zwłaszcza dla początkujących i świetny do nauki dla małych dzieci. Dookoła kawiarnie i bary” — napisała jedna z internautek.

Inna osoba dodała: „Jeżdżenie na nartach jest tam dość przystępne, a wokół jest duży wybór jedzenia”.

Czytaj też:
To nie będzie łatwa zima dla narciarzy. Skipassy sporo podrożeją
Czytaj też:
Nowy trend podróżniczy na Boże Narodzenie. Ten kierunek pokochali Polacy

Opracowała:
Źródło: The Sun