Opuszczone budynki i miejscowości przyciągają wielu miłośników podróżowania z dreszczykiem oraz pasjonatów urbexu, czyli eksploracji niedostępnych miejsc. Jedno z miejsc, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu tętniło życiem, a dziś świeci pustkami znajduje się na Sycylii. Mowa o miejscowości Gibbelina Vecchia, która znajduje się nieco ponad godzinę drogi samochodem od Palermo.
Trzęsienie ziemi na Sycylii. Tu powstał poruszający labirynt
Jego historię przybliżyła w swoim filmie podróżniczka Justyna_traveles.
15 stycznia 1968 roku trzęsienie ziemi nawiedziło to miejsce oraz sześć innych wiosek, pochłaniając ze sobą życie co najmniej 200 osób. W wyniku wstrząsów o skali 5,5 w skali Richtera domy zostały niemal doszczętnie zniszczone. Ponad tysiąc osób zostało bez dachu nad głową. Jeszcze rok po tragedii mieszkańcy byli zmuszeni do życia w namiotach.
Z czasem miejsce katastrofy przybrało nową formę. W 1983 roku burmistrz zniszczonego miasta zaprosił na miejsce tragedii artystę malarza i rzeźbiarza, Alberto Burri.
Cretto di Burri. To miejsce czasem ożywa
Artysta wpadł na pomysł, aby zalać ruiny miasta betonem, tworząc labirynt przypominający pierwotny układ architektoniczny zniszczonej wioski. Pod betonową warstwą zostały nie tylko ruiny, także zniszczone meble i przedmioty należące do mieszkańców, m.in. zabawki. Spacerujących otacza tutaj poruszająca cisza, która budzi refleksje nad siłą żywiołu i nieszczęściem, które dotknęło tę małą włoską społeczność w 1968 roku.
W 1989 prace trzeba było przerwać z powodu braku pieniędzy, ale w setną rocznicę urodzin artysty pomnik został ukończony. Dziś to miejsce nazywa się Cretto di Burri.
Choć na co dzień jest pustkowiem, to w 2023 r. ożyło – Cretto było gospodarzem zamknięcia 42. edycji festiwalu „Orestiadi” z muzyką włoskiego piosenkarza Mario Venutiego. Wydarzenie przyciągnęło rekordową liczbę widzów. W ciągu następnych lat ponad 20 km od miejsca tragedii zbudowano także miasto Nuova Gibellina.
Aktywność sejsmiczna na Sycylii jest jednym z powodów, dla których od lat nie powstał most łączący wyspę z Półwyspem Apenińskim.
Czytaj też:
Naukowcy odkryli dawno zapomniane „miasto pod lodem”. Znajduje się 30 m pod powierzchniąCzytaj też:
To miasto w Turcji jest opuszczone od 100 lat. Jest hitem wśród turystów