Mołdawia nie jest krajem, który Polacy szczególnie często wybierają na swoje wakacje. Położone pomiędzy Ukrainą a Rumunią państwo nie ma ani dostępu do morza, ani wysokich gór. To jednak jedno z ostatnich miejsc w Europie, w których turyści mogą poczuć się jak prawdziwi odkrywcy. Właśnie pojawiła się świetna okazja, by w przyszłe lato wybrać się do Kiszyniowa i okolic. Wizz Air zapowiedział nowe trasy do Mołdawii z dwóch kolejnych polskich miast.
Kiszyniów z Wrocławia i Katowic
Wizz Air poszerza swoją ofertę w Mołdawii. Od 1 czerwca 2025 roku samoloty węgierskiego przewoźnika polecą do Kiszyniowa z Katowic, a od 30 lipca także z Wrocławia. W swoim rozkładzie Wizz Air posiada już połączenie do stolicy Mołdawii z Warszawy Chopina. Każdy turysta będzie więc w stanie znaleźć najbardziej odpowiednie dla siebie lotnisko, dzień oraz godzinę wyjazdu. Rejsy z Wrocławia będą realizowane w środy i niedziele, a ze Śląska aż cztery razy w tygodniu – wtorki, czwartki, soboty i niedziele. Lot z polski potrwa niespełna dwa godziny. Kiszyniów może być więc idealnym kierunkiem na city break, szczególnie późno wiosną i latem.
Co robić w Mołdawii?
Wielu turystów zadaje sobie pytanie: co właściwie tu robić? Kiszyniów podobnie jak Mołdawia nie jest szczególnie docenianym europejskim kierunkiem. Nie ma tu plaż, wielu jezior czy imponujących szczytów górskich (najwyższe wzniesienie Dealul Bălănești, mierzy zaledwie 430 m n.p.m.). Mołdawia szuka więc innych możliwości dla rozwoju swojej turystyki. Prym od lat wiodą wina – w piwnicach najsłynniejszej winnicy Circova na przedmieściach stolicy leżakują butelki należące do najbogatszych ludzi w kraju. To właśnie po to, na zwiedzanie i degustację trunków, turyści najczęściej przyjeżdżają do Mołdawii. To także idealne miejsce dla wielbicieli agroturystyki i niespiesznego obcowania z naturą. Powoli rozwija się tu również turystyka medyczna i uzdrowiskowa. Popularnością cieszą się także wycieczki do tajemniczego Naddniestrza, autonomicznego regionu, który w 1990 roku opowiedział się za pozostaniem w składzie rozpadającego się Związku Radzieckiego.
Czytaj też:
Wizz Air z wielkimi planami na 2025 rok. Ogłosił aż trzy nowe kierunkiCzytaj też:
Turyści nie czekali długo. „Zapłać raz, lataj ile chcesz” w Wizz Air powraca