Czy ostatnie nagrania z mostu Rialto w Wenecji zniechęcają was do odwiedzania słynnego włoskiego miasta na wodzie? Podczas gdy tłumy ściągnęły na karnawałową zabawę do Włoch, w Europie można znaleźć inne urokliwe lokalizacje, dużo mniej zatłoczone i z długą historią.
„Mała Wenecja” w Europie
Jako alternatywę albo inspirację podróżniczą można potraktować malownicze miasteczko Colmar położone w Alzacji, na północnym wschodzie Francji. W Colmar znajduje się obszar, który przecinają kanały rzeki Lauch. Niegdyś było to miejsce zamieszkane przez rzeźników, garbarzy i sprzedawców ryb. Obecnie bieg rzeki Lauch w tym mieście jest nazywany „małą Wenecją”, choć cechą wspólną są głównie woda i rejsy barką po kanałach. Charakterystyczne fasady domów i otoczenie kwiatów budzą też wiele skojarzeń z krajobrazami Holandii i Niemiec.
Sielskie miasteczko wygląda jak z bajki. Podobno było inspiracją dla zilustrowania rodzinnego miasta Belli w słynnym filmie animowanym studia Disneya o „Pięknej i Bestii” z 1991 roku. Inspiracje są widoczne, choć słowo „podobno” znajdziemy też we wzmiance na ten temat na stronie lokalnej organizacji turystycznej.
Gości zachwycają tutaj piękne brukowane uliczki i kolorowe tradycyjne domy położone wzdłuż kanałów. W tej spokojnej miejscowości mieszka zaledwie 70 tys. osób, o wiele mniej niż w Wenecji, co sprawia, że warto wybrać je na spokojny weekend.
Jak dojechać do Colmar we Francji?
Na turystów czekają tutaj dobra kuchnią i słynne wina, ponieważ Colmar jest położone na liczącym 170 kilometrów Szlaku Win Alzacji. Mimo niewielkich rozmiarów, miasteczko ma już wiele usług i ofert wycieczek dla turystów. Zachęca też, by zajrzeć do sklepów z alzackimi wyrobami rzemieślniczymi.
Co jeszcze gwarantuje, że będzie tu cicho i spokojnie? W przeciwieństwie do Wenecji nie dolecimy tu bezpośrednio, ale spokojnie. Nie jest to miejsce tylko dla zamożnych podróżników. Najbardziej dostępna trasa to tani lot z Polski do wyjątkowego lotniska EuroAirport, w Bazylei, które należy jednocześnie do Francji i Szwajcarii. Następnie z Bazylei do Colmar w niecałą godzinę dostaniemy się samochodem albo pociągiem. Do „Małej Wenecji” turystów zabierze też szybka kolej ze Strasburga, w niecałe pół godziny.
Czytaj też:
„Wenecja Mazowsza” ledwie godzinę drogi od Warszawy. Oferuje nie tylko rejsy gondoląCzytaj też:
„Mała Wenecja” podbija serca turystów z Europy. Z Polski dolecisz tu za 90 zł