Niektóre kurorty, które cieszą się popularnością, po latach stają się wymarłe. Taka sytuacja dotknęła m.in. tureckie Marmaris, w którym kiedyś można było ujrzeć leżak na leżaku, a dziś plaże świecą pustkami. Okazuje się, że znacznie gorszy widok zastaniemy na Cyprze w dzielnicy Warosia.
Opuszczony kurort na Cyprze
Warosia, znana także pod nazwą Varosha znajduje się we wschodniej części wyspy dystrykcie Famagusta. Kiedyś była popularnym słonecznym kurortem, który przyciągał gwiazdy i bogatych turystów. Wypoczywały tam takie osobistości jak Elizabeth Taylor, Richard Burton czy Brigitte Bardot. Wszyscy kuszeni byli szeroką plażą, ciepłym Morzem Śródziemnym i luksusowymi obiektami.
Można było liczyć na atrakcje, o których dziś w wielu kurortach można tylko pomarzyć. Na niewielkiej przestrzeni znajdowało się 45 hoteli, 60 apartamentowców i ponad 100 lokali rozrywkowych, w tym kasyna, teatry, muzea i kina. Tam nowoczesność łączyła się z luksusem i beztroską i nic nie wskazywało na to, że dojdzie do totalnej rewolucji. Wiele się zmieniło po trudnych wydarzeniach wojennych. Dziś miejsce to jest miastem duchów, z którego wszyscy miejscowi i przyjezdni uciekli.
To zniszczyło cypryjski kurort
Historia kurortu, choć zaczęła się dobrze, jest mroczna i przykra. Spokojnie było w latach 50. XX wieku, kiedy Warosia została zbudowana przez greckich Cypryjczyków. Miejsce zostało opuszczone w 1974 roku w wyniku wybuchu konfliktu. Doszło do zamachu stanu wywołanego przez grecką dyktaturę wojskową. Turcja obawiała się połączenia wyspy z Grecją i dokonała inwazji na północną jej część. W wyniku tego przejęła prawie 40 proc. Cypru, a grecko-cypryjscy mieszkańcy Warosi musieli uciekać.
Obecnie Warosia znajduje się w strefie buforowej w całości po stronie Cypru Północnego i jest miastem zamkniętym, kontrolowanym przez tureckie wojsko. Były momenty, w których częściowo decydowano się otwierać kurort, jednak tylko pod kontrolą m.in. w wyznaczonych godzinach. Później obszar ten zdemilitaryzowano, a do 2 czerwca 2022 r. Warosię odwiedziło 500 tys. turystów. Miejsce nie zostało jednak w pełni odbudowane. Byli mieszkańcy tego miejsca i właściciele hotelów stracili swój dorobek na dobre.
Czytaj też:
Relaks zakłócony przez widoki wybuchów. Czy na Cyprze jest teraz bezpiecznie?Czytaj też:
Kiedyś ubóstwiali go narciarze, dziś jest opuszczony. Smutny widok na stoku