Włochy od lat uchodzą za prawdziwy narciarski raj. Pośród niezliczonych ośrodków zimowych jeden wyróżnia się jednak szczególnie, oferując coś więcej niż tylko świetne warunki. Jak przekonuje The Telegraph, Sella Ronda nie ma sobie równych – w żadnym innym miejscu na Półwyspie Apenińskim nie znajdziemy aż 400 kilometrów tras. Turystów przyciąga tu przede wszystkim spektakularny krajobraz Dolomitów.
Sella Ronda to najlepszy ośrodek narciarski
Dlaczego wybierając się na zimowy wyjazd do Włoch, najlepiej zarezerwować pobyt w Sella Ronda? Mimo że konkurencja jest duża, to właśnie tu, według The Telegraph, czeka nas najlepsza rozrywka – zarówno ta sportowa, jak i ta zorganizowana po czasie spędzonym na stoku.
Sella Ronda to nie jeden ośrodek, lecz cały system terenów narciarskich okalających monumentalny masyw Sella. Kultowa pętla narciarska, możliwa do przejechania w obu kierunkach, liczy około 23 km i prowadzi przez cztery doliny. „Jest ona wyraźnie oznakowana i powinna znaleźć się na liście marzeń każdego narciarza o średnim poziomie zaawansowania” – czytamy. W sumie połączone z Sella Rondą tereny tworzą rozległą sieć tras o łącznej długości około 400 km – bardziej doświadczeni narciarze mogą spróbować sił na czarnych trasach w Arabbie oraz na słynnym lodowcu Marmolada.
Gwarancja śniegu i włoska atmosfera
Choć region słynie z ponad 300 słonecznych dni w roku, trasy są zawsze perfekcyjnie przygotowane dzięki rozbudowanemu systemowi naśnieżania. „Jedna z pierwszych w Europie maszyn do naśnieżania rozpoczęła pracę tuż przy drodze stąd, w San Vigilio di Marebbe, w 1979 roku” – czytamy.
Na stokach czekają liczne schroniska serwujące lokalne dania i doskonałe wina, a Alta Badia szczyci się współpracą z wieloma szefami kuchni z gwiazdkami Michelin. Wybierając miejsce noclegu, warto rozważyć Corvarę – spokojną, klimatyczną bazę w samym sercu regionu.
Czytaj też:
Ryanair wybrał najlepsze kierunki dla narciarzy. Są niespodziankiCzytaj też:
Najlepsze ośrodki narciarskie w Polsce. Można wybierać spośród faworytów
