Vilma Rodríguez, wnuczka Raúla i prawnuczka Fidela Castro, umieściła w portalu Airbnb ofertę wynajmu posiadłości w Hawanie, w której przez lata mieszkali członkowie jej rodziny. Luksusowa, jak na kubańskie realia posiadłość jest do wynajęcia za 650 dolarów za noc. Biorąc pod uwagę dzisiejszy kurs waluty, daje to niecałe 2500 zł za dobę hotelową. Oferta oburzyła część społeczeństwa kubańskiego. Jednocześnie twierdzą oni, że to doskonała okazja, żeby zobaczyć kontrast między tym, w jakich warunkach żyli dyktatorzy w porównaniu ze zwykłymi obywatelami Kuby. Kubańczycy żyją w biedzie od 1962 roku, kiedy to USA za sprawą prezydenta Johna F. Kennediego nałożyły na Kubę embargo gospodarcze. Średnia płaca Kubańczyka to obecnie 29 dolarów na miesiąc.
Luksusowe wakacje
Nieruchomość widnieje w portalu pod nazwą „Casa Vida Luxury Holidays”. Oferuje luksusowe wakacje w nadal odbudowującym się po latach komunizmu i izolacji od USA, państwie. W ogłoszeniu możemy przeczytać, że posiadłość może w komfortowych warunkach ugościć 10 osób, które dzięki służbie obecnej na miejscu, przeżyją niezapomniane chwile. Do dyspozycji gości są cztery sypialnie, z czego dwie główne mają dostęp do wspólnego tarasu.
Posiadłość znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie ambasady Meksyku w stolicy Kuby.
Pierwsza rocznica abdykacji
Dziś przypada pierwsza rocznica odwołania Raúla Castro z pozycji prezydenta Kuby. Rodzina Castro rządziła krajem nieprzerwanie od 1976 roku. Obecnie prezydentem Kuby jest Miguel Díaz-Canel z Komunistycznej Partii Kuby, który objął stanowisko 19 kwietnia 2018 roku.
Czytaj też:
Zamieszkaj obok Kate Moss i Jude'a Law. Zapomniany dom w sąsiedztwie wielkich gwiazdGaleria:
Rezydencja rodziny Castro