Podróże samolotami bardzo często wiążą się z kontrolami. O ile w strefie Schengen dokumenty podróżnych nie są poddawane weryfikacji, o tyle podczas podróży poza granice UE trzeba już przejść kompleksową kontrolę. O tym fakcie zapomniało dwóch pasażerów ściganych czerwonymi notami Interpolu. Czujnością wykazali się również strażnicy w Katowicach, którzy w tłumie wypatrzyli poszukiwanego listem gończym.
Zaskoczony 21-latek zatrzymany na lotnisku w Katowicach
W poniedziałek 6 marca sukces odnieśli Strażnicy Graniczni na lotnisku w Katowicach. W ich ręce wpadł 21-letniego Polak, który do kraju przyleciał z niemieckiego Dortmundu. Ponieważ loty w ramach strefy Schengen nie podlegają kontroli granicznej, mężczyzna poszukiwany listem gończym nie spodziewał się, że zostanie namierzony.
„Do zatrzymania doszło w ramach rutynowych czynności rozpoznawczych, prewencyjnych podejmowanych przez funkcjonariuszy Straży Granicznej w celu zapewnienia bezpieczeństwa w Międzynarodowym Porcie Lotniczym, w szczególności w okresie podwyższonych stopni alarmowych” – poinformował w wiadomości przesłanej redakcji Wprost.pl Rzecznik Prasowy Komendanta Oddziału SG st. chor. szt. SG Szymon Mościcki.
21-latek podróżował sam. Po zatrzymaniu przez Straż Graniczną został przekazany funkcjonariuszom Policji z KPP w Tarnowskich Górach. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym w celu odbycia kary roku pozbawienia wolności za kradzieże i oszustwa.
Poszukiwani wpadli na Lotnisku Chopina. Jeden chciał lecieć Wizz Airem
Dla strażników na Lotnisku Chopina wyjątkowo pracowity był za to Dzień Kobiet. Właśnie wtedy w ręce funkcjonariusze wpadło aż dwóch mężczyzn poszukiwanych czerwonymi notami Interpolu.
Wśród zatrzymanych był obywatel Gruzji. Strażnicy graniczni wpadli na jego trop podczas odprawy pasażerów linii Wizz Air lecących do gruzińskiego Kutaisi. Mężczyzna był poszukiwany za nielegalną migrację przez władze Azerbejdżanu. „W chwili zatrzymania mężczyzny, okazało się, że przebywa w Polsce bez dokumentu uprawniającego go do legalnego pobytu oraz przekroczył wbrew przepisom granicę państwową z Niemiec do Polski” – przekazali strażnicy graniczni.
Drugim z zatrzymanych był 46-letni obywatel USA, którego schwytano po tym, jak wysiadł z samolotu z Bukaresztu. Mężczyzna posiada również obywatelstwo Uzbekistanu i to właśnie władze tego kraju ścigały go za udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Czytaj też:
Nowa trasa do ulubionego kraju Polaków dostępna w świetnej cenieCzytaj też:
Mieli lecieć na wakacje do Meksyku. Przez kilka słów zostali w Polsce