Wizz Air sprzedawał bilety po 35 zł. Teraz może grozić mu kara

Wizz Air sprzedawał bilety po 35 zł. Teraz może grozić mu kara

Dodano: 
Samolot Wizzair na lotnisku
Samolot Wizzair na lotnisku Źródło:Shutterstock / sanjaradivojevic
Linia lotnicza wpadła w poważne kłopoty. Pasażerowie byli wściekli z powodu tysięcy odwołanych rezerwacji i złożyli masowe skargi.

Ubiegłoroczna promocja urodzinowa popularnego przewoźnika lotniczego spotkała się z zarzutami Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Pasażerowie, którzy zakupili tanie bilety, czuli się oszukani. Linia lotnicza masowo anulowała rezerwacje swoich klientów, tłumacząc się błędem na stronie internetowej. Okazuje się, że za ten proceder mogą ponieść wysoką karę finansową.

Promocja okazała się być jedynie błędem

Węgierska linia lotnicza Wizz Air, szczególnie popularna pośród polskich podróżnych, w maju ubiegłego roku z okazji 19. urodzin szykowała dla swoich klientów wyjątkową promocję. 18 maja 2023 roku przewoźnik zaskoczył wszystkich, oferując loty w cenie 35 złotych w jedną stronę. „Cena dotyczyła wylotu z polskiego lotniska, przy wyborze najtańszej opcji bagażu podręcznego i losowym przydziale miejsca” – czytamy. Skuszeni możliwością taniego wyjazdu pasażerowie masowo kupowali loty na wymarzone podróże. Okazało się jednak, że tak atrakcyjna promocja nie była zamierzona. Przewoźnik anulował umowy przewozu już kolejnego dnia, tłumacząc zaistniałą sytuację błędem technicznym w serwisie. Klienci linii mogli skorzystać jedynie z promocyjnych lotów, które miały odbyć się w najbliższych 72 dniach.

Wizz Air naruszył zbiorowy interes konsumentów

W komunikacie z 22 stycznia 2024 roku UOKiK uznał, że Wizz Air naruszył zbiorowy interes konsumentów i tym samym grozi mu odpowiedzialność finansowa. Linia lotnicza namawiała do udziału w wyprzedaży, a następnie bez wyraźnego powodu anulowała tysiące rezerwacji. Według urzędu przewoźnik lotniczy w swojej urodzinowej promocji proponował ceny zbliżone do swoich ofert z przeszłości, a tym samym klienci byli zupełnie nieświadomi potencjalnego błędu.

„Konsumenci mają prawo zakładać, że przedsiębiorca prezentuje cechy danej oferty w sposób rzetelny i niewprowadzający w błąd. W przypadku tzw. tanich linii lotniczych podróżni przyzwyczajeni są do licznych promocji cenowych. Działając w zaufaniu do przewoźnika Wizz Air podjęli decyzję o kupnie biletów, zrealizowali płatność i dostali potwierdzenie zawarcia umowy zakupu biletu. Spółka odwołała większość rezerwacji, czym mogła naruszyć zbiorowe interesy konsumentów” – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny. Jednocześnie w sprawie Wizz Air toczy się postępowanie za brak zwrotu pieniędzy za zakupienie dodatkowej usługi „Elastyczny towarzysz podróży” w przypadku odwołania lotu. Tania linia lotnicza może za te działania odpowiedzieć finansowo – nawet w wysokości 10 procent swoich rocznych obrotów.

Czytaj też:
Stewardesa nagrała „różowe UFO” podczas lotu do Polski. Film stał się hitem sieci
Czytaj też:
Wizz Air przywraca aż sześć połączeń. Polecimy m.in. z Polski do Izraela

Opracowała:
Źródło: uokik.gov.pl