Sensacyjne zatrzymanie na lotnisku. Turystka chciała przewieźć 130 żab w słoikach

Sensacyjne zatrzymanie na lotnisku. Turystka chciała przewieźć 130 żab w słoikach

Dodano: 
Lotnisko w Bogocie
Lotnisko w Bogocie Źródło:Shutterstock / Juan Camilo Jaramillo
Kobieta, która próbowała przemycić nielegalny towar, została zatrzymana i aresztowana. Za popełnione przestępstwo 37-latce ma grozić od 4 do 12 lat pozbawienia wolności.

Policja na lotnisku w Bogocie zatrzymała turystkę z nietypową zawartością bagażu. W jej walizce odkryto 130 jadowitych żab, które kobieta zamierzała sprzedać na czarnym rynku. Jeden osobnik tego gatunku wart jest nawet 1000 dolarów amerykańskich. Za popełnione przestępstwo turystce grozi kara więzienia. W ubiegłym roku do podobnej sensacji doszło na lotnisku w Kairze – wtedy w bagażu pasażera znaleziono 73 węże.

Zatrzymanie na lotnisku w Kolumbii

W poniedziałek 29 stycznia jedna z turystek podróżujących z Bogoty przez Panamę do Sao Paulo została zatrzymana na lotnisku w Kolumbii, a następnie oskarżona o handel dziką fauną i florą. Policja znalazła w jej bagażu 130 drzewołazów wytwornych (ang. Harlequin poison frog) – rzadkich, jadowitych żab uważanych za krytycznie zagrożone wyginięciem. Ceny za jednego osobnika na czarnym rynku mogą dochodzić nawet do 100 dolarów amerykańskich (około 4022 złote). Obarczona ryzykiem próba przemytu płazów miała więc być dla turystki opłacalnym biznesem. Zaplanowany proceder nie powiódł się, a za popełnione przestępstwo 37-letnia kobieta będzie musiała odpowiedzieć karnie.

Żaby przewożone w plastikowych słoikach

Hiszpańskojęzyczne media podają informacje o umieszczeniu zwierząt w plastikowych słoikach. Według BBC, 130 osobników miało być zabezpieczonych jedynie folią. Kobieta miała okłamać pracowników lotniska w Bogocie, że przewożone żaby były prezentem od poznanych członków kolumbijskiej grupy etnicznej Nariño. W rzeczywistości 37-letnia Brazylijka miała sprzedać okazy podczas krótkiego międzylądowania w Panamie. Zwierzęta zostały znalezione w bardzo złym stanie – prawdopodobnie nie przeżyłyby lotu, ginąc przez uduszenie. „Cudzoziemka została przekazana do Biura Prokuratora Generalnego, a znalezione dzikie płazy dostarczono do Okręgowego Sekretariatu Środowiska w Bogocie” – czytamy. Kobiecie grozi teraz od 4 do 12 lat kary pozbawienia wolności.

Czytaj też:
Szokujące odkrycie w bagażu podręcznym. Wszystko pokazało prześwietlenie
Czytaj też:
Przerażające odkrycie w walizce. Aż trudno w to uwierzyć

Opracowała:
Źródło: BBC / telesinco.es/bogota.gov/elcorreogallego.es