W Chorwacji walczą z plagą owadów. Ten sposób ma zdziałać cuda

W Chorwacji walczą z plagą owadów. Ten sposób ma zdziałać cuda

Dodano: 
Chorwacja
Chorwacja Źródło: Shutterstock
Plaga komarów w chorwackiej gminie daje wszystkim w kość. Władze w kraju nie poddają się w walce i szukają ciągle nowych metod na zażegnanie problemu. Teraz mają coś wyjątkowego.

Chorwacja to zdecydowanie turystyczny raj. Przede wszystkim upodobali go sobie Polacy, którzy regularnie w wakacje odwiedzają m.in. Zadar, Dubrownik czy Split. Problem z komarami na całe szczęście nie dotyka w ogromnej skali żadnego z większych miast, lecz gminy o nazwie Kneżevi Vinogradia położonej niedaleko Osijeka. W pobliżu znajdują się chronione obszary mokradeł nad Dunajem i Drawą. Teren na wschodzie kraju walczy z owadami już dłuższy czas.

Chorwacka gmina walczy z komarami

Problem z komarami często nie dotyka tylko tego miejsca, ale wielu innych. Najgorzej mają chorwackie miasta leżące nad rzekami, takie jak Osijek. To właśnie w nich dochodzi do prawdziwych inwazji. Owady przeszkadzają zarówno mieszkańcom, jak i turystom. Ci nie mogą w spokoju wypoczywać nad wodą, bo natychmiast są kąsani. Choć jednorazowe ugryzienie nie powoduje poważnych skutków zdrowotnych, to czasem dochodzi też do bardziej rozległych reakcji alergicznych. Miejsce ukłucia silnie swędzi, jest opuchnięte, ciepłe, a później pojawia się bąbel.

W rozmowie z zagranicznymi mediami mieszkańcy podkreślali, że szczególnie źle jest po deszczu. Okazuje się, że nie mogą wychodzić wtedy z domów, ponieważ obecność insektów jest nie do zniesienia.

Mają sposób na komary w Chorwacji. To działa

Plaga komarów w chorwackiej gminie Kneżevi Vinogradi jest na tyle dokuczliwa, że władze szybko musiały znaleźć skuteczny sposób na walkę z nimi. W końcu wykorzystano coś, co działa na owady w 100 proc. Rewelacjami na ten temat podzielił się na początku tygodnia lokalny portal klix.ba.

„W tym roku po konsultacjach z ekspertami zdecydowaliśmy się na kilka innowacyjnych rozwiązań i po raz pierwszy uwzględniliśmy drony. Pierwsze wyniki pokazują, że jesteśmy na dobrej drodze” – informował Vedran Kramarić, wójt gminy Kneżevi Vinogradi. Okazuje się, że odkąd drony rozpylają środki przeciwko komarom, widać pozytywne rezultaty. Rozpoczęcie takiej akcji kosztowało gminę 2 tys. euro, ale dzięki niej okazuje się, że są szanse na poprawę. Na kolejne tego typu akcje Chorwacja przeznaczy rekordowe 1,9 mln euro. Opryski będą konieczne również w samym Osijeku i okolicznych miastach.

Poza techniką rozpylania środków owadobójczych dronami na miejscu planowane jest też otwarcie specjalnego Centrum Zwalczania Komarów.

Czytaj też:
Mieszkańcy i turyści zagrożeni. Plaga niebezpiecznych węży w Chorwacji
Czytaj też:
Mierzą się z nietypową plagą. „Zdarza się tylko raz na 221 lat”

Opracowała:
Źródło: klix.ba