Loty do Stanów Zjednoczonych w najbliższych miesiącach mogą stać się o wiele tańsze. Prezes grupy Air France-KLM Ben Smith zapowiedział zmiany w tym obszarze podczas rozmowy z agencją Bloomberg. Wszystko przez coraz mniejsze zainteresowanie tym kierunkiem przez podróżnych z Europy. Na ten niekorzystny trend mają mieć wpływ kolejne spory handlowe i kontrowersyjna polityka zagraniczna Trumpa.
Taniej za ocean
Ile trzeba zapłacić za podróż lotniczą do Stanów Zjednoczonych? Na bezpośredni rejs w najtańszej ofercie klasy ekonomicznej z Paryża do Nowego Jorku linią KLM dziś trzeba wydać nie mniej niż 220 euro. Wkrótce ceny mogą jednak znacznie spaść – wszystko przez obniżający się popyt na ten kierunek wśród turystów z Europy, Azji, Kanady, a także Ameryki Południowej.
Niestabilna polityka zagraniczna prowadzona przez Trumpa sprawia, że turyści nie chcą już tak często jak wcześniej podróżować za ocean. Mowa m.in. o śmiałych zapowiedziach aneksji Grenlandii czy coraz bardziej postępującym konfliktem celnym z Chinami. Ben Smith, prezes grupy Air France-KLM rozwiązanie problemu widzi w obniżeniu cen lotów, choć jak zastrzega, dotyczy to tylko klasy ekonomicznej. „Kabiny biznes i premium są wypełnione” – czytamy.
Liczby mówią same za siebie
To, że kryzys naprawdę istnieje, pokazują liczby. Według danych Amerykańskiego Krajowego Biura Podróży i Turystyki (NTTO), liczba przyjazdów turystów zagranicznych do Stanów Zjednoczonych tylko w marcu spadła aż o 11,6 procent w porównaniu do tego samego okresu w 2024 roku. Największe zmiany widać na rynku meksykańskim, gdzie spadek zainteresowania podróżami do USA sięga nawet 23 procent. Nawet Kanadyjczycy, którzy do tej pory odwiedzali Stany najczęściej, pokazują powoli swoją niechąć do sąsiada. „Kryzys skłonił organizację Tourism Economics, która przewidywała 9-procentowy wzrost turystyki międzynarodowej do USA w 2025 r. do drastycznej rewizji swoich prognoz. Teraz firma przewiduje ponad 9-procentowy spadek” – pisze Travel And Tour World.
Czytaj też:
Ten ruch może ożywić boom turystyczny na Polskę. Będzie więcej lotów z USA?Czytaj też:
Rewolucja lotnicza na horyzoncie. Nowa linia chce podbić Europę