Zakopane chce przyciągnąć nowych turystów. Arabscy goście już im nie wystarczają

Zakopane chce przyciągnąć nowych turystów. Arabscy goście już im nie wystarczają

Dodano: 
Krupówki
Krupówki Źródło: Shutterstock / Ritu Manoj Jethani
Szturm arabskich turystów na Zakopane przestał podobać się góralom. Mieszkańcy kurortu liczą teraz na gości z innego regionu świata.

Zakopane nie chce być już dłużej opanowywane przez arabskich turystów? Wygląda na to, że górale chcieliby przyciągnąć do siebie trochę innych gości. Jak wynika z materiału Wyborczej, lokalni przedsiębiorcy obawiają się o dużą liczba odwiedzających z Bliskiego Wschodu. „W mediach regularnie pojawiają się nagłówki w stylu »Arabscy turyści opanowali Zakopane«, a niektóre restauracje zaczęły przechodzić wyłącznie na ofertę halal. To może – zdaniem niektórych – zniechęcić innych gości” – czytamy.

Arabscy turyści w Zakopanem

Turyści z Bliskiego Wschodu już kilka lat temu pokochali Zakopane i Podhale. Unikalne kulturalne doświadczenie idące w parze z niskimi cenami sprawiły, że tatrzański kurort położony niedaleko Krakowa stał się jednym z ulubionych miejsc na weekendowy wypoczynek wśród mieszkańców Kuwejtu, Arabii Saudyjskiej czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Niestety wygląda na to, że ich obecność może być kłopotliwa – a przynajmniej tak uważa część zakopiańskich radnych. Ich zdaniem ich wzmożona liczba, nazywana w mediach „oblężeniem”, może negatywnie odbijać się na wizytach Polaków.

Zakopane chce promować się w USA

Nie chodzi jednak o to, by ci turyści zaczęli z wizyt rezygnować, ale by promocja na ich rynku nie była aż tak intensywna jak dotychczas. „Nie obrażamy się na turystów z krajów arabskich. Wręcz przeciwnie, są bardzo mile widziani. Zresztą w spotkaniu, które odbyło się z przedstawicielami branży gastronomicznej i noclegowej, jasno wybrzmiało, że jesteśmy jako miasto zainteresowani, by ci turyści do nas przyjeżdżali” – mówi w rozmowie z „Wyborczą” radny Tymoteusz Mróz.

Na niedawnym spotkaniu radnych omawiano nowe możliwe kierunki promocji regionu. Wśród propozycji pojawiły się m.in. Stany Zjednoczone i Wielka Brytania. „Kiedyś z tych regionów było w Zakopanem więcej turystów, teraz ich liczba spadła. Chcielibyśmy to odbudować, bo widzimy w tym potencjał” – czytamy.

Czytaj też:
Zakopane ma nową atrakcję, a mieszkańcy się skarżą. „Można usłyszeć już z daleka”
Czytaj też:
Zapomnij o Zakopanem. Ta sielankowa wioska będzie dobra na długi weekend

Opracowała:
Źródło: zakopane.wyborcza.pl