Co kraj, to inne zasady działania komunikacji miejskiej. Pewnie nieraz podczas podroży okazało się, że wybór biletu w środku transportu publicznego nie jest tak prosty, jak zwykle.
Ambasada RP w Rzymie przypomina o tym turystom, którzy wybierają się do Wiecznego Miasta. Po pierwsze do pojazdów zawsze należy wejść z papierowym biletem, zbliżeniową kartą płatniczą lub biletem w aplikacji TicketAppy. To ważne, ponieważ automaty biletowe znajdują się głównie na stacjach metra, na dworcach autobusowych oraz w pobliżu wielu punktów użyteczności publicznej, ale nie w środkach transportu.
Kasowanie biletu w Rzymie. Tak działają przesiadki
Poza tym obowiązuje zasada 1 karta płatnicza = 1 bilet.
Na jednej karcie kodowany jest bilet dla jednej osoby. Często turyści o tym nie wiedzą i narażają się na mandat.
„Pamiętaj, że nie możesz zapłacić za czyjś bilet swoją kartą zbliżeniową lub urządzeniem, jeśli podróżuje on z Tobą” – przypomina firma ATAC świadcząca usługi transportu publicznego w Rzymie.
Pojedynczy bilet uprawnia do przejazdów przez 100 minut i przesiadek. Jeżeli korzystamy z systemu tap&go, należy pamiętać o „zbliżeniu” karty czy urządzeń obsługujących płatność zbliżeniową przy każdej zmianie środka transportu. W autobusach, tramwajach i trolejbusach należy poczekać na zielone światło na ekranie, a na stacjach metra na zielone światło i odblokowanie bramki obrotowej. Zbliżenia karty czy innego urządzenia wykonane w okresie ważności biletu, są traktowane jako pojedyncze przesiadki i nie wiążą się z naliczeniem dodatkowej opłaty.
Bilet ważny przez 100 minut kosztuje 1,50 euro, a bilet dobowy 8,50 euro.
Parkowanie w Rzymie. Co mówi kolor linii?
Ambasada RP przypomina tez o zasadach dotyczących parkowania. Należy zwrócić uwagę na kolor linii:
- Białe – parkowanie bezpłatne
- Niebieskie – należy zapłacić (zwykle 1-2 euro za godzinę). Koniecznie trzeba wprowadzić do automatu swój nr rejestracyjny.
- Żółte – zarezerwowane dla osób z zezwoleniem.
facebookCzytaj też:
Rzym ograniczy dostęp do najpiękniejszej atrakcji. Tyle zapłacą turyściCzytaj też:
Patent na darmowe zwiedzanie Koloseum. Turyści chętnie z tego korzystają