Wygląda na to, że opłata, którą Wenecja pobierała od turystów jednodniowych w 2024 i 2025 roku, od stycznia nie zniknie. Co więcej, „bilety na wjazd do miasta” mają teraz obowiązywać nie przez 54, a przez 60 dni w roku. Najprawdopodobniej zmieni się też cena wejściówki, jednak ostateczna kwota nie została jeszcze zatwierdzona przez radę miasta. „Godziny, w których turyści będą musieli uiścić opłatę, pozostaną bez zmian – od 8:30 do 16:00” – pisze Travel and Tour World.
Opłata w Wenecji w 2026 roku
Wenecja zapowiada kontynuowanie pobierania opłaty od turystów również w kolejnym roku. Kontrowersyjne rozwiązanie pojawiło się po raz pierwszy ubiegłorocznej wiosny i było odpowiedzią na nadmierną turystykę dotykającą mieszkańców, ale także turystów, którzy skarżyli się na tłumy utrudniające zwiedzanie.
Podróżni, którzy planowali przyjazd do Wenecji tylko na jeden dzień, bez noclegu na jej obszarze, za wjazd do historycznego centrum miasta na początku obowiązywania programu musieli zapłacić 5 euro. Potem, w 2025 roku, cena wzrosła do 10 euro, ale tylko dla tych, którzy nie zrobili rezerwacji z co najmniej czterodniowym wyprzedzeniem.
Nie wiadomo jeszcze, ile cena biletu będzie wynosić w 2026 roku, ale według wstępnych informacji Wenecja planuje jej zwiększenie. Znane są już także inne szczegóły dotyczące projektu.
Turyści zapłacą tylko w niektóre dni
Tak jak w poprzednich latach, opłata będzie obowiązywać tylko w niektóre dni w trakcie wysokiego sezonu. Takich okazji będzie jednak zdecydowanie więcej – rada miasta chce obciążać turystów w wybrane sześćdziesiąt dni pomiędzy kwietniem a lipcem (w 2025 roku były to 54 dni, a w 2024 roku – tylko 30 dni). Widać więc, że w miarę upływu czasu oczekiwania co do zysków są coraz większe. „Zwolnienia będą nadal dotyczyć gości nocujących, mieszkańców, studentów, osób z niepełnosprawnościami i innych” – czytamy.
Czytaj też:
Ceny na greckiej wyspie szokują turystów. Tyle trzeba zapłacić w restauracjiCzytaj też:
Znika znana opłata w Ryanair. Turyści zauważą zmianę jeszcze w tym roku