Stewardessa, która współpracowała z 20 największymi międzynarodowymi przewoźnikami, postanowiła opisać, jak z powodu swojej pracy zaczęła nienawidzić ludzi. O pięciu najgorszych typach pasażera napisała na Reddicie. Jej post został już usunięty, ale wcześniej zdążył opisać go "The Sun".
Stewardessa nie wytrzymała. Za to nienawidzi ludzi
Pracując dla linii lotniczych 3-4 dni w tygodniu autorka wpisu miała do czynienia z nawet z 300-400 pasażerami dziennie. Tym, co irytowało ją w nich najbardziej, było ciągłe domaganie się alkoholu. „Ludzie, którzy podróżowali klasą biznesową, wpadali w złość, kiedy nie mogłam podać im »potrójnego shota« rumu, ponieważ byliśmy w powietrzu i mieliśmy ograniczone ilości alkoholu na pokładzie” – cytuje The Sun.
Na tym jednak irytujące zachowania się nie kończyły. Stewardessa wskazała również, że pasażerowie nagminnie zakładali nogi na klamkę od drzwi ewakuacyjnych. Tłumaczyli, że nie mają miejsca na nogi, więc o coś muszą je oprzeć.
To, że na pokładzie samolotów dochodzi do bójek, nikogo już nie dziwi. Kłótnie i potyczki również znalazły się na liście pracownicy linii lotniczych. Wskazała ona jednak, że równie irytujące co bójki bywają kradzieże w samolotowych toaletach.
Pasażerowie bywają niebezpieczni dla siebie i innych
Niektóre sytuacje są nie tylko irytujące, ale również niebezpieczne. Kobieta zwróciła uwagę, że nienawidzi ludzi, którzy ignorują obowiązek zapinania pasów. W tym punkcie przypomniała historię, podczas której nieodpowiedzialny pasażer upadł na kobietę w ciąży. „Ktoś wstał w przejściu podczas turbulencji i widziałem, jak spada na siedzącego pasażera. Ta pasażerka była kobietą w ciąży i po wylądowaniu musiała udać się do szpitala” – cytował dziennik.
Członkini załogi nie ukrywała również, że do szału potrafią ją doprowadzić pasażerowie, którzy nie szanują jej strefy prywatnej. Zdarzało się również, że pasażerowie „łapali ją za tyłek”. Autorka wpisu przywołała też wymowną historię, która świadczy o braku kultury i empatii wśród niektórych pasażerów. Podczas gdy jedna z osób na pokładzie zasłabła, a obsługa udzielała jej pomocy, pasażer skarżył się, że nie otrzymał na czas posiłku, który zamówił.
Czytaj też:
Zderzenie samolotów na Lotnisku Chopina. Pasażerowie mieli lecieć do Paryża