Chwile grozy w samolocie. Pracownik ochrony wymachiwał bronią tuż przed twarzami turystów

Chwile grozy w samolocie. Pracownik ochrony wymachiwał bronią tuż przed twarzami turystów

Dodano: 
Samolot Jordan Aviation
Samolot Jordan Aviation Źródło:Shutterstock
„Ochroniarz wymachujący bronią tuż twarzą pasażerów” – takie nagranie pojawiło się w mediach społecznościowych i od razu wywołało falę spekulacji o możliwym porwaniu. Na sugestie internautów ostro zareagowały linie lotnicze.

Do niecodziennej sytuacji doszło na pokładzie samolotu Jordan Aviation. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać pracownika ochrony wymachującego bronią tuż przed twarzami pasażerów. Filmik w tempie błyskawicy obiegł media społecznościowe. Internauci zastanawiali się, czy na pokładzie samolotu nie doszło do porwania a bezpieczeństwo podróżnych nie jest zagrożone. Klip stał się takim viralem, że linie lotnicze zdecydowały się wystosować specjalne oświadczenie i wyjaśnić sytuację.

Co wydarzyło się w samolocie?

Jak czytamy w komunikacie jordańskiego przewoźnika, sytuacja miała miejsce kilka miesięcy temu. Mężczyzna widoczny na filmiku to strażnik z jednostki bezpieczeństwa i ochrony. Przedstawiciele Jordan Aviation zapewniają, że wykorzystanie broni miało swoje uzasadnienie. Z relacji linii lotniczych wynika bowiem, że podczas lotu z Nigerii do Aragii Saudyjskiej, na pokładzie doszło do spięcia między personelem pokładowym a pasażerami. Turyści byli do tego stopnia nie zadowolenia z warunków w samolocie, że chcieli za wszelką cenę dostać się do kokpitu. Ochroniarz chciał ich ten sposób odstraszyć.

Te tłumaczenia nie przekonały internautów. Filmik nadal jest rozpowszechniany w mediach społecznościowych z adnotacją o możliwym porwaniu. Jordański przewoźnik zapowiedział, że będzie pociągać do odpowiedzialności każdą osobę, która będzie próbowała zaszkodzić jego reputacji poprzez powielanie fałszywych informacji.

Czytaj też:
Góra walizek na Heathrow, EasyJet tnie loty. Chaos na lotniskach w Wielkiej Brytanii

Źródło: Jordan Times