Posiłek grozy na pokładzie samolotu. Nie dowierzali, co znalazło się na ich talerzu

Posiłek grozy na pokładzie samolotu. Nie dowierzali, co znalazło się na ich talerzu

Dodano: 
Głowa węża w posiłku
Głowa węża w posiłku Źródło:YouTube / Gazete Duvar
Posiłki na pokładach samolotu bywają kontrowersyjne. Pasażerowie najczęściej narzekają na wysokie ceny, a także niską jakość produktów. Prawdziwy posiłek grozy zaserwowano jednak obsłudze linii Sun Express. Na ich talerzu znalazła się głowa węża.

To miał być rutynowy lot z Ankary do Düsseldorfu. W jego trakcie załoga postanowiła zjeść posiłek, który firma gwarantuje swoim pracownikom. Nikt jednak nie spodziewał się, że między ziemniakami i innymi warzywami będzie ukryta „mięsna wkładka” w postaci głowy węża. Nagraniem podzielili się z internautami.

Głowa węża w jedzeniu. Wideo podbija sieć

Całą sprawę nagłośnił „The Independent”. Do incydentu doszło 21 lipca. Członek załogi, który nawiązał kontakt z tureckimi mediami, twierdzi, że w gotowym posiłku odnalazł głowę węża. Swoje odkrycie nagrał, a wideo przekazał tureckiej telewizji. Ta postanowiła skorzystać z okazji i udostępniła film w sieci.

Na opublikowanym materiale widać wyraźnie, że w naczyniu, oprócz ziemniaków i zielonych roślin znajduje się coś jeszcze. Dopiero po zbliżeniu i wyostrzeniu obrazu nie ma wątpliwości, że na talerzu znalazła się ucięta głowa niewielkiego węża.

Jak się okazuje, to nie pierwszy raz, kiedy załoga zgłosiła poważne zastrzeżenia dotyczące serwowanych im posiłków. Wcześniej pracownicy w swoich porcjach mieli znajdować m.in. chrząszcze i ślimaki.

SunExpress mówi dość i zawiesza współpracę

Po incydencie z wężem linie lotnicze podjęły stanowczą i błyskawiczną decyzję, dzięki której wstrzymano współpracę z dostawcą posiłków. „Mając ponad 30-letnie doświadczenie w branży lotniczej, naszym priorytetem jest, aby usługi, które świadczymy naszym klientom, były najwyższej jakości i aby zarówno nasi goście, jak i pracownicy mieli komfortowe oraz bezpieczne doświadczenia podczas lotu. Zarzuty pojawiające się w prasie dotyczące usług żywieniowych podczas lotu są absolutnie nie do zaakceptowania i w tej sprawie zostało wszczęte szczegółowe dochodzenie” – przekazały linie SunExpress w oświadczeniu przesłanym dla „The Independent”.

Dostawca cateringu utrzymuje, że wspomniana głowa węża nie mogła trafić do posiłku podczas jego przygotowania. Ich zdaniem została ona podrzucona do posiłku po fakcie.

Czytaj też:
Turcja jakiej nie znasz. Kulinarny raj i fantastyczne zabytki z dala od tłumów


Ceny na wakacjach cię zaskoczyły?
Lot był opóźniony albo go odwołano?
Wakacyjny kraj pozytywnie cię zaskoczył albo rozczarował?


Podziel się swoją historią i napisz do nas na [email protected]

Opracowała:
Źródło: The Independent