Grzybobranie w Tatrach? Tatrzański Park Narodowy rozwiewa wątpliwości

Grzybobranie w Tatrach? Tatrzański Park Narodowy rozwiewa wątpliwości

Dodano: 
Grzybobranie.
Grzybobranie. Źródło: Shutterstock / DimaBerlin
Wraz z nadejściem sezonu grzybowego wiele osób zastanawia się, czy ich zbieranie w parkach narodowych jest legalne. Wszelkie wątpliwości w tej kwestii postanowił rozwiać Tatrzański Park Narodowy, który udostępnił specjalne nagranie.

Grzybobranie to bez wątpienia jeden ze sportów narodowych Polaków. Wraz z nadejściem jesieni dziesiątki, a nawet setki tysięcy grzybiarzy ruszają do lasów, aby zebrać jak najwięcej grzybów. Wiele okazów można znaleźć również w Tatrach, jednak jak przypomina park, ich zbieranie jest nielegalne.

Grzybobranie w Tatrach? TPN wyjaśnia

Na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego legalnie można poruszać się wyłącznie wyznaczonymi szlakami. Każde zejście z drogi oznacza złamanie regulaminu parku, za który grożą wysokie kary. Chociażby na podstawie tej zasady można wywnioskować, że zbieranie grzybów, które rosną poza szlakami, jest nielegalne.

Co jednak, kiedy grzyb rośnie przy samym szlaku? Wówczas również nie wolno nam go zebrać. Dlaczego TPN nie wyraża zgody na zbieranie grzybów? Okazuje się, że nie ma to związku z tym, że mogłoby ich zabraknąć dla mieszkańców parku. O wiele ważniejszy jest inny aspekt. Jak wyjaśnia Marek Kot z Zespołu Aktywnej Edukacji TPN, gdyby park pozwolił na grzybobranie i wpuścił turystów poza szlaki, wówczas ucierpiałaby cała lokalna przyroda.

– Jadąc tutaj, widzieliśmy dwa gatunki rydzów, żadnego nie zabraliśmy. Kiedy widzimy takie piękne grzyby w parku narodowym, nóż się sam w kieszeni otwiera, ale nie możemy ich zbierać. Nie chodzi o to, że jak zabierzemy cały plecak grzybów, to ich zabraknie, czy coś się stanie. Jeżeli dopuścimy zbiór grzybów wszędzie, ludzie będą tak penetrować ten las, że żadne zwierzątko nie znajdzie spokoju – tłumaczył przedstawiciel TPN. Dodał on również, że zbieracze zadeptaliby zarówno mech rosnący w parku, jak i grzyby, przez co życie w parku zaczęłoby powoli zamierać.

Czym jest grzyb? „Ani to zwierze, ani roślina”

W nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Kot tłumaczył również, że grzyby tworzą odrębne królestwo. Nie są ona roślinami ani zwierzętami. W nagraniu przypomniał on również, że grzyby to nie tylko to, co wyrasta z ziemi w postaci trzonka i kapelusza. „Cały organizm, z którego może wyrastać kilka osobników to grzybnia, czyli plecha, będąca zbiorem komórek” – wyjaśniał.

Marek Kot przypomniał również, że świat grzybów jest bardzo różnorodny, a grzyby spotykane w parkach i lasach różnią się od siebie m.in. budową. – Każdy wie, że grzyby mogą mieć od domu taką gąbkę, czyli rureczki, tak jak ten krasnoborowik. Mogą mieć od spodu blaszki, ale mogą mieć też takie wypustki kolczaste, jak grzyby krowiaka dachówkowatego, zwanego przez nas również krowią mordą, ponieważ do złudzenia przypomina kolczasty i szorstki jęzor naszej poczciwej krowy – wyjaśniał.

Przedstawiciel parku na koniec przypomniał, że niezależnie od tego czy jesteśmy na terenie parku narodowego, czy w lesie, nie możemy niszczyć grzybów, których nie zbieramy. Nie ma znaczenia, czy są one jadalne, czy nie, odgrywają one swoją rolę w leśnym ekosystemie, będąc pożywieniem dla zwierząt, owadów, a także zapewniając niezbędne mikroelementy roślinom.

Czytaj też:
Jedyna taka toaleta w Tatrach. Właśnie poruszyła internautów

Opracowała:
Źródło: Facebook / Tatrzański Park Narodowy