Zima w Tatrach trwa, choć w najbliższych dniach może nieco ustąpić. Według najnowszych prognoz do Polski nadciąga ocieplenie, które rozgrzeje również górskie szczyty. Niestety, zanim to nastąpi, warunki do wędrówki będą trudne. Spora warstwa śniegu dała się we znaki również zwierzętom. Media społecznościowe właśnie obiegło nagranie z Murowańca, na którym niedźwiedź zasiadł przy stole.
Niedźwiedź odwiedził tatrzańskie schronisko. Nikt go nie obsłużył
We wtorek wieczorem w mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia niedźwiedzia, który odwiedził schronisko Murowaniec znajdujące się na Hali Gąsienicowej w Tatrach. Na fotografiach, a także nagraniach widać wyraźnie, jak młody niedźwiedź zajmuje miejsce przy stole.
Drapieżnik dobrze wiedział, co robi. Podszedł do miejsca, w którym turyści spożywają posiłki i uważnie obwąchał stół. Spodziewał się pewnie, że znajdzie na nim resztki jedzenia, ale się przeliczył. Z powodu złych warunków i zalegającego śniegu nikt nie stołuje się na zewnątrz.
Wideo opublikowane na profilu Aktualne warunki w górach błyskawicznie obiegło media społecznościowe i stało się prawdziwym hitem. W zaledwie 10 godzin od publikacji post został udostępniony ponad 100 razy, reakcję pod nim zostawiło blisko 700 użytkowników, a 29 napisało komentarz.
Chwilę później na profilu pojawiły się również zdjęcia „głodnego klienta”. „Gdzie jest moja pizza, cappuccino i szarlotka z sosem truskawkowym? Mam dwa kupony z toalety! Zjadłem męską i damską! Teraz się zabieram za ławki W oczekiwaniu na kelnera…” – dodała żartobliwie prowadząca profil.
Niedźwiedzie szukają pożywienia w Tatrach
Niestety sytuacja z Murowańca nie jest jedyną tego typu, do której doszło w ostatnim czasie. Przed tygodniem niedźwiedzie splądrowały śmietnik na jednej z prywatnych posesji w Zakopanem. „Puszystych włamywaczy” przyłapał wtedy właściciel domu.
We wtorek Tatrzański Park Narodowy przypomniał, że niedźwiedzie szukają teraz pożywienia, ponieważ przygotowują się do zapadnięcia w sen zimowy. W związku z tym muszą dość szybko przybrać na wadze, aby przetrwać kilka miesięcy bez wychodzenia z gawry.
„W takich warunkach zdobywanie pożywienia staje się większym wyzwaniem, a przed zimą trzeba uzupełnić zapasy. Czasu coraz mniej, ale niedźwiedź jak chce, potrafi się szybko poruszać” – napisali w mediach społecznościowych przedstawiciele parku. Do wpisu dołączone było nagranie, na którym widać pędzącego niedźwiedzia, który chwilę później skubał okoliczne rośliny wystające spod śniegu.
Czytaj też:
To nie epoka lodowcowa. Tak teraz wygląda Kasprowy Wierch