Na wakacje all inclusive każdego roku wyjeżdżają setki tysięcy Polaków. Ten wygodny sposób podróżowania pokochali również Brytyjczycy. To właśnie w jednym z ich biur podróży pojawiła się oferta wczasów w Egipcie. Organizatorzy dowodzą, że jest to tańsze rozwiązanie, niż pozostanie w Wielkiej Brytanii.
All Inclusive w Egipcie tańsze niż opłaty za energię i wynajem
Jak informuje „Independent”, biuro EasyJet Holiday przedstawiło Brytyjczykom nietypową ofertę wyjazdu. Mogą oni spędzić 28 dni na wakacjach all inclusive w egipskiej Hurghadzie. Wyjazd rozpocznie się na początku stycznia i kosztuje 650 funtów, czyli ok. 3,5 tys. zł. W tej cenie podróżni otrzymają przelot w obie strony, transfer z i na lotnisko, wyżywienie w opcji all inclusive, a także nocleg w hotelu Stella Gardens Resort Hurghada.
To jednak nie koniec. Turyści będą mogli liczyć na przekąski, nieograniczone ilości napojów i wody pitnej, a także dostęp do Wi-Fi, dzięki któremu będą mogli pracować zdalnie. Na terenie obiektu znajduje się również siłownia. Dodatkowo na pokład samolotu będzie można zabrać bagaż rejestrowany o wadze do 23 kg. Wylecieć będzie można 3 stycznia z Gatwick i Bristolu lub dzień później z Luton i Manchesteru.
Firma przedstawiła również dowód na to, że taki wyjazd może być tańszy, niż pozostanie w mieszkaniu. Biorąc pod uwagę wydatki Brytyjczyków (czynsz lub ratę kredytu, rachunki za media, wyżywienie, Wi-Fi, subskrypcje, podróże i rozrywkę), policzono, że przeciętny koszt miesięcznego utrzymania wyniesie 877 funtów na osobę, czyli ok. 4,8 tys. zł. Nietrudno więc wyliczyć, że wyjeżdżając, Brytyjczycy oszczędzą aż 277 funtów (1,5 tys. zł), a dodatkowo będą cieszyć się piękną pogodą i widokami. W styczniu temperatura w Hurghadzie w ciągu dnia przekracza 20℃, a nocą nie spada poniżej 11℃.
Czytaj też:
Pojechała na tanie all inclusive do Egiptu. Oto co zastała na miejscu
Eksperci potwierdzają. All inclusive tańsze od mieszkania w Wielkiej Brytanii
„Independent” podkreśla jednak, że nie da się całkowicie zredukować kosztów utrzymania mieszkania w Wielkiej Brytanii. Wyłączając wszystkie kluczowe urządzenia, można jednak mocno zredukować opłaty. Głos ws. oferty all inclusive zabrał ekspert ds. finansów osobistych Lynn Beattie. Przyznał on, że analiza wykonana przez biuro podróży jest bardzo wnikliwa. Potwierdził również, że wyjazd może być tańszy od pozostania w kraju.
„Chociaż ucieczka za granicę nie powoduje zniknięcia wszystkich naszych zobowiązań finansowych, to zaskakujące, że taniej jest kupić wakacje all-inclusive niż zostać tej zimy w Wielkiej Brytanii. Dla konsumentów, którzy mogliby opłacalnie podnająć/Airbnb swoje domy i pracować za granicą, nowa oferta pakietów wakacyjnych easyJet stanowi bardzo atrakcyjną ofertę” – przyznał Beattie.
Oferta biura podróży jest ograniczona, przez co może niebawem zniknąć z oferty. Zwłaszcza że zainteresowanie zimowymi wyjazdami na Wyspach jest bardzo duże. Jak podaje „Independent”, powołując się na Urząd Statystyk Krajowych, taką możliwość rozważa ponad 50 proc. Brytyjczyków.
Czytaj też:
Zapomnij o jesieni. Tu przedłużysz sobie lato i nie zbankrutujeszCzytaj też:
To koniec taniego podróżowania. Nowa rzeczywistość stała się faktem