„Leśny orzeł” ze 100 tys. drzew. Nadleśnictwo liczy na Rekord Guinnessa

„Leśny orzeł” ze 100 tys. drzew. Nadleśnictwo liczy na Rekord Guinnessa

Dodano: 
Dendroglif godła Polski
Dendroglif godła Polski Źródło:X / Lasy Państwowe, Radosław Gołuński
Po czterech latach widoczne są już efekty gigantycznego godła z drzew, które powstało po nawałnicy z sierpnia 2017 r. Z czasem wzór ma być jeszcze bardziej widoczny.

W październiku 2018 roku na terenie Nadleśnictwa Lipusz odbyła się akcja odnowienia lasu zniszczonego przez huragan, który miał miejsce rok wcześniej. Wzięło w niej udział 3 tys. osób. Na 12 ha posadzono 100 tys. drzew, które w zamyśle miały utworzyć godło Polski. Pomysłodawcami koncepcji posadzenia orła byli leśnicy wspólnie z harcerzami chorągwi Gdańskiej. Przy okazji upamiętniono setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.

Gigantyczne godło na terenie Nadleśnictwa Lipusz

– Dendroglif powstanie w zgodzie z zasadami sztuki leśnej, dzięki odpowiedniemu doborowi gatunków do warunków siedliskowych tego miejsca. Sylwetkę „orła” wypełni brzoza w otoczeniu sosny. Wiosną na tle sosnowej zieleni wyróżniać się będzie jasną, świeżą zielenią liści, która latem stanie się intensywniejsza i głębsza. Jesienią przez około 2-3 tygodnie orzeł się „zazłoci” – mówił o projekcie rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku Jerzy Krefft.

– Późną jesienią, przez całą zimę i w okresie przedwiośnia barwy sylwetce „orła” będą nadawały białe pnie drzew na tle leśnego gruntu. Oczywiście wszystko to będzie widoczne z lotu ptaka – gdy posadzone drzewka wyrosną i stworzą młodnik – kontynuował.

W 2018 r. zasadzili 100 tys. drzew. Z lotu ptaka widać już pierwsze efekty

Nadleśnictwo Lipusz poinformowało 27 października br., że widoczne są już pierwsze efekty. Zarys dendroglifu jest widoczny dzięki przebarwiającym się na żółto brzozom. Z każdym rokiem korony drzewek mają się ze sobą stykać coraz bardziej, co sprawi, że widoczność „orła” będzie coraz dokładniejsza.

twitter

Nadleśnictwo podaje, że dendroglif uzyskał Certyfikat Rekordu Polski. Otwarta jest również procedura Rekordu Guinnessa, a do pełnego certyfikatu brakuje tylko dwubarwnej dokumentacji fotograficznej. – Mamy nadzieję, że w kolejnych latach korony drzewek uzyskają większe zwarcie, dzięki czemu wzór będzie jeszcze bardziej widoczny. Dlatego też w gdy uzyskamy pełny obraz, planujemy dokończyć procedurę uzyskania Rekordu Guinnessa – tłumaczyła rzecznik Anna Kukier.

Czytaj też:
Dzień świra na Dolnym Mokotowie w Warszawie. Miało być 100, wytną 559 drzew
Czytaj też:
Kłótnia o nowego orła w godle. „Tam już naprawdę wszystkim podwójne sufity na łeb spadły”

Źródło: WPROST.pl / lasy.gov.pl