Mimo nadejścia listopada, na tatrzańskich szlakach nadal nie brakuje wędrowców. Podczas długiego weekendu na zboczach gór można było potkać tłumy turystów. Ci, którzy w najbliższym czasie będą odwiedzać Halę Gąsienicową, mogą być zaskoczeni. W Murowańcu, popularnym tatrzańskim schronisku, właśnie rozpoczął się remont, który potrwa kilka dni.
Murowaniec częściowo zamknięty. Utrudnienia dla tatrzańskich wędrowców
Od 14 listopada schronisko Murowaniec na Hali Gąsienicowej działa w innej formie niż dotychczas. Wszystko z powodu remontu. „Kochani, od dziś małe zmiany. Rozpoczynamy niezbędne prace konserwatorskie w restauracji, dlatego w dniach 14-18.11.2022 r. działamy w nieco innym zakresie” – można przeczytać na profilu schroniska.
Co to oznacza? Jak informują zarządzający obiektem, przez pięć dni goście nie będą mogli skorzystać z restauracji. Dodatkowo posiłki będą wydawane jedynie w formie na wynos. Z usług będzie można korzystać w godzinach 8-18.
O remoncie w Murowańcu można przeczytać również na profilu Aktualne warunki w górach w mediach społecznościowych. Z informacji przekazanych przez prowadzącą wynika, że w schronisku nie można przenocować. Mimo trwającego remontu turyści mogą korzystać z toalety. Działa również mini bar z kilkoma daniami, napojami i przekąskami. „Wymieniane są kaloryfery, odnawiana podłoga w jadalni, poprawiane odwodnienie schroniska, generalnie wykonywanych jest sporo prac przed sezonem zimowym” – poinformowano we wpisie.
„Nadal można jednak przyjść i zjeść pyszną zupę czy bigos, zagrzać się, schronisko nie zostawiło nas z niczym, jak i bez schronieni” – podkreślono na końcu informacji o sytuacji w Murowańcu.
Czytaj też:
Nocna akcja w Tatrach. TOPR podsumowało pracowity weekendCzytaj też:
Kontrowersyjny znak w Tatrach poruszył internautów. Teraz TPN się tłumaczy