Incydent na lotnisku w Modlinie. Pasażer zaatakował pracownicę Ryanaira

Incydent na lotnisku w Modlinie. Pasażer zaatakował pracownicę Ryanaira

Dodano: 
Lotnisko
Lotnisko Źródło:WPROST.pl / Klaudia Zawistowska
Jeden z klientów Ryanaira wściekłością zareagował na wiadomość, że musi dopłacić za bagaż. Swoją złość wyładował na pracownicy przewoźnika, za co trafił już za kraty. Kobieta ucierpiała jednak na tyle poważnie, że trzeba było odwieźć ją do szpitala.

W niedzielę 1 stycznia około 9:30 rano obywatel Meksyku brał udział w odprawie przed lotem z Modlina do Dublina. 29-letni mężczyzna w pewnym momencie stał się jednak agresywny. Według informacji portalu tvn24.pl jego gniew miała wywołać informacja na temat bagażu podręcznego. W związku z niespełnieniem norm przewozowych, musiał on dopłacić za transport u przewoźnika.

Straż Graniczna interweniowała w Modlinie

Portal podaje, że agresywny mężczyzna uderzył pracownicę Ryanaira w okolice twarzoczaszki, posyłając kobietę do szpitala. Ostatecznie, po udzieleniu jej pomocy, ranna została zwolniona do domu. W areszcie pozostał natomiast Meksykanin, którego jeszcze na lotnisku w Modlinie zatrzymali funkcjonariusze Straży Granicznej.

W relacjach z tego zdarzenia podkreśla się, że 29-latek nie był pod wpływem alkoholu. Jego zachowanie spowodowane miało być wyłącznie trudnościami w odprawie i koniecznością uiszczenia dopłaty za niewymiarowy bagaż.

Powstanie „czarna lista” pasażerów?

Przewoźnicy od pewnego czasu dyskutują nad stworzeniem wspólnej „czarnej listy” pasażerów, którzy w przeszłości dali poznać się od złej strony. Chodzi głównie o sprawców niebezpiecznych incydentów, którzy wykazali się agresją w stosunku do pracowników linii lotniczych lub lotnisk. W ostatnim czasie do aktów przemocy w lotnictwie dochodzi częściej niż do tej pory.

Wspomniana „czarna lista” miałaby eliminować problematycznych pasażerów, wykluczając ich z transportu liniami zrzeszonymi w projekcie. Choć projekt jest na wczesnym etapie, to już teraz swoją listę stworzyły linie KLM i Transavia. W tym przypadku klienci z historią agresji mogą liczyć na zakaz lotów u obu przewoźników na okres 5 lat.

Czytaj też:
Kanapka zaserwowana w samolocie hitem internetu. „Wyjątkowe doświadczenie kulinarne”
Czytaj też:
Dziewczynka poparzyła się podczas lotu. Ryanair musi zapłacić ponad kilkaset tysięcy

Źródło: TVN24