Polacy w Zakopanem znaleźli sposób na dłuższy urlop. Jest banalny

Polacy w Zakopanem znaleźli sposób na dłuższy urlop. Jest banalny

Dodano: 
Krupówki
Krupówki Źródło: Shutterstock / A. Aleksandravicius
Urlop się kończy, a pogoda piękna i aż żal wracać? Turyści wypoczywający w Zakopanem mają na to sposób!

Urlop – wyczekiwany przez wiele osób moment, który – jak na złość – zazwyczaj zbyt szybko mija. Doświadcza tego każdy, kto decyduje się na wyjazd. Oczekiwanie dłuży się w nieskończoność, a wolny czas leci jak z bicza strzelił. Powoli kończą się m.in. ostatnie tury ferii. Dla wielu wolne od szkoły to okazja do zimowego odpoczynku z dziećmi.

Jak przedłużyć urlop? To sposób popularny w Zakopanem

Popularną destynacją w tej porze są polskie góry, które kuszą swojskim klimatem, śniegiem i licznymi stokami oraz atrakcjami. Odstręczają często wysokimi cenami czy tłumami w popularnych miejscach.

Wielu osób nie odstrasza to jednak i wybierają wypoczynek np. w Zakopanem. Jak donosi portal Onet, nie brakuje wśród nich osób, które kreatywnie podchodzą do długości urlopu. Zgodnie z Kodeksem pracy można go bowiem łatwo przedłużyć – co dwa miesiące każda osoba zatrudniona w oparciu o umowę o pracę może mieć dodatkowe dwa dni wolnego. Co trzeba zrobić? Wystarczy oddać krew.

Robią dobry uczynek i mają wolne

Taka forma przedłużania sobie urlopu, ale też – przy okazji – pomagania potrzebującym, cieszy się sporą popularnością. — Ja zawsze, gdy gdzieś wyjeżdżam, to idę oddać krew — relacjonował w rozmowie z Onetem jeden z turystów, Piotr ze Śląska. Jak wyliczał, można w ten sposób uzbierać nawet 12 dodatkowych dni urlopu, jeśli oddaje się krew regularnie. – Korzystam z tego i przy okazji robię coś dobrego – mówił bez skrępowania mężczyzna.

Podobnie myślących osób na Podhalu nie brakuje, z czego cieszy się doktor Maria Lambert, kierownik zakopiańskiej stacji krwiodawstwa.- Absolutnie nie widzę w tym nic zdrożnego – twierdzi. Jak przyznaje, dzięki turystom udaje się znacznie wzbogacić zasób krwi w niewielkim powiecie tatrzańskim. Onet relacjonuje, że każdego tygodnia co najmniej jedna trzecia krwiodawców w Zakopanem to turyści.

Czytaj też:
Tłumy w kolejce w Zakopanem. Na tę atrakcję czekają nawet cztery godziny
Czytaj też:
Ile kosztuje sanatorium prywatnie? Sprawdź, jakie są opłaty za prywatne sanatoria

Źródło: Onet.pl