Spektakl kolorów na nocnym niebie. Zorza polarna znów nad Polską

Spektakl kolorów na nocnym niebie. Zorza polarna znów nad Polską

Dodano: 
Zorza polarna w Polsce
Zorza polarna w Polsce Źródło:Shutterstock / Krzysztof Rydwelski
Za nami kolejna niesamowita noc, podczas której mieszkańcy wielu regionów Polski mogli podziwiać zorzę polarną. Niesamowity spektakl czekał obserwatorów na Wybrzeżu, ale nie tylko.

Zorza polarna to z pewnością jedno z najciekawszych zjawisk, które można podziwiać na nocnym niebie. Najczęściej występuje ona w okolicach bieguna północnego albo bieguna południowego. Czasami jednak wiatr słoneczny jest tak szybki, że to wyjątkowe zjawisko widać również setki kilometrów dalej. Tak, jak minionej nocy.

Zorza polarna nad Polską. Kolejna noc niesamowitych wrażeń

Noc z poniedziałku na wtorek była już drugą z rzędu, podczas której można było śledzić spektakl kolorów na nocnym niebie. Pierwszy raz okazję na obserwację w nocy z niedzieli na poniedziałek mieli przede wszystkim mieszkańcy północy kraju. Warto dodać, że było to dość dużym zaskoczeniem dla miłośników tego zjawiska, ponieważ zorza polarna w Polsce pojawia się bardzo rzadko.

Do obserwacji zorzy w nocy z poniedziałku na wtorek przygotowało się o wiele więcej osób, a kiedy się pojawiła, media społecznościowe błyskawicznie zalały zdjęcia. To niesamowite zjawisko można było oglądać przede wszystkim nad morzem. Kolorowe światła pojawiały się od Świnoujścia, aż po Władysławowo, a prawdopodobnie również dalej na wschód.

To jednak nie był koniec, ponieważ zorza polarna była widoczna znacznie dalej na południe. W sieci pojawiły się zdjęcia z woj. podlaskiego i lubuskiego, a dokładnie z okolic Żarów.

facebook

Karol Wójckicki, który prowadzi profil Z głową w gwiazdach, uwiecznił zorzę polarną, która była widoczna w okolicach Warszawy. W mediach społecznościowych pokazał krótką relację z okolic Pułtuska. Na nagraniu widać wyraźnie, że zorza przybrała barwy zieleni, a także czerwieni. Autor nagrania przyznał, że najłatwiej zauważyć ją przy użyciu aparatu, jednak jego towarzyszka dodała, że zjawisko było widoczne również gołym okiem.

Na poszukiwania zorzy z aparatem wybrało się o wiele więcej osób, a efekty można podziwiać w internecie. Media społecznościowe są bowiem pełne niesamowitych ujęć wielobarwnej zorzy polarnej nad Polską.

facebookfacebookfacebookCzytaj też:
Astronomia nie była głównym zajęciem Kopernika. „Był bardzo wszechstronną osobą”
Czytaj też:
Cypr ulubionym wyspiarskim krajem Polaków. Tyle kosztuje urlop

Opracowała:
Źródło: Facebook/Wprost.pl