Od początku tego roku w Tatrach doszło do wielu wypadków związanych z pojawieniem się lawin. W lutowy weekend masa śniegu zeszła w rejonie wodospadu Siklawa w Dolinie Roztoki i porwała ze sobą narciarza. Mężczyzna miał przy sobie detektor lawinowy, dzięki czemu szybko udało się go namierzyć i odkopać. Następnie został przetransportowany do szpitala w Zakopanem.
Teraz podobna sytuacja miała miejsce w okolicy Rysów. Z popularnego szczytu zeszła lawina, która porwała snowboardzistę. Zatrzymał się on w pobliżu Czarnego Stawu i wezwał pomoc. TOPR przybył na miejsce i uratował turystę.
Lawina porwała mężczyznę z Tatrach
O całym zajściu na Facebooku poinformowali ratownicy TOPR.
„Dzisiaj o godzinie 12:15 do centrali TOPR dotarło zgłoszenie od snowboardzisty, który w trakcie zjazdu z Rysów spadł z lawiną i po ok. 850 m upadku zatrzymał się 150 metrów nad taflą Czarnego Stawu” – napisali w poście w mediach społecznościowych.
Okazuje się, że mężczyzna miał dużo szczęścia, gdyż udało mu się uruchomić plecak lawinowy. Dzięki temu uchronił się przed poważnymi konsekwencjami.
„Po wywiadzie ze zgłaszającym zdarzenie, nie było pewności, czy lawina nie porwała innych turystów podchodzących na Rysy, wobec czego z Zakopanego na Bulę pod Rysami przetransportowano trzech ratowników i psa lawinowego z zadaniem sprawdzenia lawiniska” – czytamy w dalszej części wpisu.
W międzyczasie ratownicy sprowadzili bezpiecznie na dół z rejonu Gładkiej Przełęczy narciarkę z urazem kolana.
TOPR wydaje ostrzeżenia
W górach panują obecnie bardzo trudne warunki. Temperatura w najbliższych dniach ma wzrosnąć, dlatego też wydano 3. stopień zagrożenia lawinowego. Ostrzeżenia związane są z tym, że pokrywa śnieżna jest mocno zróżnicowana pod względem wystaw i wysokości. Powyżej 1900 m śniegi są przewiane, szczególnie w miejscach zacienionych, w pobliżu grani i formacji wklęsłych. Poniżej tej wysokości śniegi są z kolei mokre, przepadające. W czwartek prognozowany jest wzrost temperatury, który negatywnie wpłynie na stabilność pokrywy.
Poruszanie się wymaga obecnie bardzo dużego doświadczenia i umiejętności oraz bardzo dużej zdolności do oceny lokalnego zagrożenia lawinowego. Należy unikać stromych stoków, szczególnie wskazanych w komunikacie lawinowym jako niekorzystnych pod względem wystawy lub wysokości.
Czytaj też:
Jeden szczegół zmieni wszystko. Krupówki nie będą takie sameCzytaj też:
Wiosna w Tatrach odwołana. Krokusy w Dolinie Chochołowskiej zniknęły