Fala turystów zaleje to europejskie miasto. Eksperci ostrzegają

Fala turystów zaleje to europejskie miasto. Eksperci ostrzegają

Dodano: 
Wenecja
Wenecja Źródło:WPROST.pl / Klaudia Zawistowska
Już w najbliższych tygodniach w tym włoskim mieście liczba turystów przekroczy liczbę mieszkańców. Dlatego też przyjezdnym odradza się wizytę tutaj. Zobaczcie, o który region chodzi.

Już wiosną 2022 roku władze Wenecji zapowiadały, że zamierzają ograniczyć liczbę turystów. Pod koniec kwietnia i na początku maja bowiem zamierzało tu przyjechać ponad 120 tysięcy osób. W tym roku na przełomie tych dwóch miesięcy sytuacja może wyglądać podobnie. Dlatego też eksperci biją na alarm, aby odpuścić sobie wizyty w popularnym włoskim mieście w tym okresie.

Wenecję zaleje fala turystów

Specjalny licznik zainstalowany w Wenecji pokazuje, że liczba miejsc do spania dla gości po raz pierwszy w nadchodzących tygodniach lub miesiącach przewyższy liczbę miejsc do spania dla samych mieszkańców Wenecji. Oznacza to tyle, że przyjezdnych będzie tu więcej niż lokalnych. Najwięcej osób może tutaj dotrzeć 25 kwietnia – z okazji Święta Wyzwolenia, a następnie 1 maja.

Aktywiści mieszkaniowi mają nadzieję, że te liczby w końcu zaalarmują władze. Do tej pory turystów w Wenecji było dużo, ale teraz będą dosłownie w każdym zakątku miasta. Po raz pierwszy miejscowi mają stanowić mniejszość.

W tej chwili licznik pokazuje 48 596 łóżek dla turystów w porównaniu z 49 365 mieszkańcami. W tym tempie stosunek jednego turysty do jednego mieszkańca wzrośnie w ciągu kilku tygodni. Turyści mogą zatem "wygryźć" mieszkańców w ich własnym mieście.

„Wkrótce na jednego mieszkańca będzie przypadać jeden turysta, a kiedy ten dzień nadejdzie, na pewno będziemy musieli coś z tym zrobić” – żartował Matteo Secchi z „pro-weneckiego” serwisu Venessia.com.

W innych włoskich miastach, które zaczynają mieć podobne problemy, rośnie poparcie dla nałożenia limitów na turystów. Takie decyzje rozważają już Florencja i Bolonia.

Inni włoski reigon wprowadził limity dla turystów

Region Bolzano-Południowy Tyrol, który znajduje się na północy kraju, wprowadził na wakacje limit przyjezdnych, ograniczając go do poziomu z 2019 roku. Ustawa, która została uchwalona we wrześniu 2022 r., zabrania organizowania nowych noclegów (w tym Airbnb) lub dodawania kolejnych pokoi bez uzyskania zgody władz lokalnych. Liczba oficjalnie zarejestrowanych łóżek na 2019 r. została ustalona na prawie 230 000. Właściciele firm mają teraz czas do 30 czerwca, aby zgłosić władzom, ilu gości faktycznie przyjęli w 2019 r. – uwzględniając w tym śpiących na kanapach itp. Ostateczna liczba będzie oznaczać limit, którego nie można przekroczyć w przyszłości.

Czytaj też:
Najtańsze miejsca na wakacje 2023. Zaskakujący ranking
Czytaj też:
Ten trend majówkowy rządzi. Polacy wykorzystują to na potęgę

Opracowała:
Źródło: World Crunch