Nietypowe zjawisko we Włoszech. Woda błyszczała na zielono

Nietypowe zjawisko we Włoszech. Woda błyszczała na zielono

Dodano: 
Wenecja
Wenecja Źródło:Shutterstock / TikTok
W jednym z najbardziej popularnych miejsc we Włoszech zauważono dziwne zjawisko. Woda w  Canal Grande zmieniła kolor na odblaskowo zielony. Władze badają przyczyny, nie wykluczają działań aktywistów.

Włochy są jednym z najbardziej popularnych krajów w Europie. Turyści odwiedzają go masowo nie tylko w okresie wakacyjnym. Niestety czasem znane miejsca nie zaskakują nas tak pozytywnie jak by mogły. Osoby, które w miniony weekend udały się nad Canal Grande w Wenecji były świadkami dziwnego zjawiska. Woda w zbiorniku była zielona.

Zielona woda w Canal Grande. Władze miasta w szoku

Widok zielonej wody w Wenecji czekał na turystów i urzędników w niedzielę 28 maja. Nikt nie spodziewał się tego, co zobaczy. Zamiast tradycyjnego błękitu można było ujrzeć wodę w odcieniu odblaskowej zieleni. Wszystko to w kultowym miejscu, czyli przy Canal Grande blisko mostu Rialto. Do podobnych sytuacji dochodziło już wcześniej, bowiem woda w znanych miejscach zmieniała się m.in. na czarną. Tego typu akcje zwykle miały związek z aktywistami.

Cała sytuacja pobudziła do działania weneckich urzędników. Ci podejrzewają, że chodzi o kolejny akt wandalizmu, który ma zakłócić miejscowy spokój. Ostatnio głośno było m.in. o fontannie della Barcacciana na Piazza di Spagna, znajdującej się w Rzymie. Wtedy do zabytku wlano specjalny farbujący płyn.

Zbadano przyczynę. Woda nie jest trująca

Do akcji ochrony włoskiego Canal Grande wkroczyli miejscowi funkcjonariusze. Zielona plama nie okazała się groźna, więc na szczęście nie ma mowy o ryzyku zatrucia po kontakcie z wodą. Luca Zaia, szef władz regionu Wenecja Euganejska stwierdził, że tego typu sytuacje są niepokojące i świadczą, albo o nieprzemyślanych performance'ach artystycznych, albo działaniach aktywistów ekologicznych.

Obecna sytuacja przypomina tę z roku 1968, kiedy doszło do słynnej prowokacji artystycznej. Wodę zafarbowano w imię ochrony środowiska podczas Biennale Sztuki w Wenecji. Wtedy przyczyną było rozpuszczenie w kanale zielonego fluorescencyjnego pigmentu. Wiele wskazuje na to, że teraz użyto podobnej substancji. Choć aktywistom chodziło m.in. o powstrzymanie zanieczyszczania wody, to jednak sami ją skazili.

Władze Wenecji zapowiadają, że planują zwiększyć kontrole w miejscach publicznych i zamierzają za wszelką cenę chronić włoskie miasta. Jak zaznaczają, w grę wchodzi bezpieczeństwo kultowych zabytków historycznych, które powinny cieszyć turystów, a nie ich odstraszać.

Czytaj też:
Włoski region dotknięty powodzią. „Rzeczywistość przekroczyła najgorsze prognozy”
Czytaj też:
Tragedia nad włoskim jeziorem. Trąba powietrzna przewróciła statek

Opracowała:
Źródło: CNN