Samolot z turystami runął na ziemię. 12 osób nie żyje

Samolot z turystami runął na ziemię. 12 osób nie żyje

Dodano: 
Katastrofa samolotu, zdjęcie ilustracyjne
Katastrofa samolotu, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock
Do wielkiej tragedii doszło we wtorek 28 października w turystycznym kraju położonym we wschodniej Afryce nad Oceanem Indyjskim. Turyści nie przeżyli tego lotu.

Samolot rozbił się w Kenii o 5:30 rano czasu lokalnego, kilka minut po starcie. Wiadomo już, że pokładzie byli turyści z Niemiec i Węgier. Wszyscy, łącznie 12 osób – w tym pilot – nie żyją. Była to mała maszyna wycieczkowa, która zabierała na pokład tylko niewielu pasażerów. Samolot stanął w płomieniach na terenie Rezerwatu Narodowego Masai Mara.

Katastrofa lotnicza w Kenii

Kenijski urząd lotnictwa cywilnego KCAA przekazał, że samolot poruszał się trasie z Diani na południu Kenii do Kichwa Tembo, jednak nie dotarł do celu. Niedługo po tragedii do sieci trafiły zdjęcia z miejsca wypadku. Wszystko wygląda tragicznie. Widać, że z samolotu typu Cessna Caravan nie zostało nic, wszędzie unosiły się kłęby dymu oraz ognia.

twitter

Linie lotnicze poinformowały, że pilot nie nawiązał kontaktu po starcie z Diani i że wieża kontroli lotów próbowała nawiązać z nim kontakt przez 30 minut, zanim odnaleziono samolot. Świadkowie mieli zeznać, że usłyszeli głośny huk, a później znaleźli nierozpoznawalne ludzkie szczątki.

„Obecnie naszym głównym celem jest zapewnienie wszelkiego możliwego wsparcia poszkodowanym rodzinom” – podała firma Mombasa Air Safari w oświadczeniu.

Władze badają sprawę

Śledczy w Kenii natychmiast zajęli się badaniem sprawy. Chodzi przede wszystkim o to, by potwierdzić dokładną przyczynę tragedii. Linie lotnicze Mombasa Air Safari poinformowały agencję AP, że współpracują z organem lotnictwa cywilnego. Jak poinformował komisarz hrabstwa Kwale, Stephen Orinde, w tym czasie na wybrzeżu Kenii padał ulewny deszcz. To sprawia, że można podejrzewać, że powodem katastrofy była słaba widoczność.

Miejsce, w którym doszło do wypadku, przyciąga wielu turystów. Rezerwat Narodowy Maasai Mara położony jest na zachód od wybrzeża i można się do niego dostać bezpośrednim lotem z Diani. Wspomniane miasto słynie m.in. z piaszczystych plaż i pięknych widoków.

Co ciekawe to nie pierwszy taki przypadek katastrofy lotniczej w Kenii w ostatnim czasie. Przykładowo w sierpniu podobny niewielki samolot rozbił się na obrzeżach stolicy Nairobi. Wtedy należał on do medycznej organizacji pozarządowej Amref.

Czytaj też:
Samolot zjechał z pasa startowego do wody. Dwie osoby nie żyją
Czytaj też:
Niepokojący lot nad Europą. Podejrzenie awarii obu silników

Opracowała:
Źródło: independent.co.uk/euronews.com/en.mehrnews.com