Specjaliści dostrzegli, że lwy morskie, którym zdarza się wypoczywać na plażach Kalifornii, nie zachowują się ostatnio tak jak zazwyczaj. Wygląda na to, że zwierzęta te stały się bardziej agresywne. Stoi za tym ciekawy powód. Otóż okazuje się, że wpływ na nie ma zakwit glonów w pobliskich wodach.
Turyści ostrzegani przed agresywnymi fokami
Plażowicze wypoczywający w południowej Kalifornii są ostrzegani przed lwami morskimi, które ostatnio wykazują niezwykłe oznaki agresji. Związane jest to z zakwitem glonów.
Na Salt Creek Beach i na Strands Beach zostały umieszczone znaki ostrzegawcze. Rzecznik Orange County Parks ujawnił, że miało to miejsce po kilku zgłoszeniach o atakach fok.
Do pierwszego incydentu doszło w Salt Creek kilka dni temu. Nieletni plażowicz powiedział ratownikom, że został ugryziony podczas brodzenia w wodzie. Został opatrzony i oddany w ręce specjalistów, którzy poddali go oddpowiedniemu leczeniu.
Wieczorem tego samego dnia ratownicy w Strands Beach zostali powiadomieni o kolejnym zdarzeniu tego typu. Jednak w tym wypadku poszkodowana osoba odmówiła leczenia.
Popularna plaża została zamknięta, ale dzień później ją otworzono.
Nietypowe zachowanie fok spowodowane jest zakwitem alg
Agresywne zachowanie wobec ludzi zdarza się lwom morskim bardzo rzadko. Jest dla nich wręcz nietypowe. Jednak specjaliści twierdzą, że ssaki te są obecnie chore z powodu zakwitu toksycznych alg na morzu.
Algi Pseudo-nitzschia są spożywane przez ryby, które następnie są zjadane przez lwy morskie. Ryby przenoszą neurotoksynę zwaną kwasem domoikowym, którą wytwarzają glony. W ten sposób zatruwają lwy morskie.
„Po zatruciu mają szereg objawów, które są trudne do przewidzenia. Są nieprzewidywalne pod względem zachowania i agresji, której normalnie nie widzimy” – powiedział John Warner, dyrektor generalny Marine Mammal Care Center, organizacji non-profit zajmującej się ratowaniem ssaków w hrabstwie Los Angeles. Wygląda na to, że ludzie są atakowani, kiedy podchodzą do cierpiących fok zbyt blisko. Ssaki te są w złej kondycji i próbują się bronić.
Zakwit glonów został dokładnie zbadany w wodach u wybrzeży środkowej i południowej Kalifornii, gdzie występuje zjawisko upwellingu (zjawisko podnoszenia się oceanicznych bądź morskich wód głębinowych na powierzchnię) tworzące idealne warunki dla zakwitu glonów.
Zakwit glonów prawdopodobnie doprowadził do śmierci setek kalifornijskich lwów morskich i blisko 60 delfinów w pierwszych tygodniach czerwca.
Centrum opieki nad ssakami morskimi pracuje nad ratowaniem i leczeniem lwów morskich dotkniętych ekspozycją na kwas domoikowy. Chociaż nie istnieje recepta na uleczenie ich, strona internetowa ośrodka mówi, że zwierzęta są nawadniane płynami, lekami przeciwpadaczkowymi i odżywiane jedzeniem, które nie narazi ich na działanie toksyny.
Czytaj też:
W USA zaobserwowano „arbuzowy śnieg”. To zjawisko powinno zaniepokoićCzytaj też:
Turyści zrezygnują z urlopu w tym kraju? Wszystko przez zakwit glonów