Turyści nie będą zadowoleni. Linia lotnicza znów zważy swoich klientów

Turyści nie będą zadowoleni. Linia lotnicza znów zważy swoich klientów

Dodano: 
Korean Air
Korean Air Źródło:Unsplash
Znany przewoźnik w najbliższych tygodniach poprosi klientów przy odprawie o wykonanie jednej czynności. Będą musieli oni stanąć na wadze. Tego rodzaju akcja przeprowadzana jest w konkretnym celu.

Już niedługo pasażerowie jednej z linii lotniczych będą proszeni nie tylko o pokazanie karty pokładowej i dokumentu tożsamości, ale też o... wejście na wagę. Korean Air zamierza bowiem znów zważyć swoić klientów przed niektórymi lotami. Dlaczego?

Linia lotnicza będzie ważyć pasażerów przed rejsem

Pasażerowie latający liniami Korean Air w ciągu najbliższych kilku tygodni mogą zostać poproszeni o wykonanie jeszcze jednego kroku przed wejściem na pokład samolotu. Chodzi o wejście na wagę.

Polityka ta, choć nie wszystkim przypadnie do gustu, nie ma nic wspólnego z chęcią zawstydzenia kogokolwiek. Korean Air to jedna z wielu linii lotniczych na świecie, która ma obowiązek okresowo uzyskiwać dane dotyczące masy samolotu.

Zgodnie z zapowiedzią linii lotniczej program obejmie niektórych podróżnych wylatujących z międzynarodowego lotniska Seul-Gimpo (GMP) od 28 sierpnia do 3 września oraz z międzynarodowego lotniska Seul-Inczon (ICA) w dniach 8-19 września.

Anonimowe zbieranie danych

Zarówno pasażerowie, jak i bagaż zostaną zważeni anonimowo, a dane trafią do Ministerstwa Gruntów, Infrastruktury i Transportu.

Jeżeli pasażer nie chce, aby dane dotyczące jego wagi były zbierane, linie Korean Air uspokajają, że mogą z tego zrezygnować w jego przypadku. Choć niektórzy podróżni mogą być zaskoczeni, gdy zostaną poproszeni o wejście na wagę, decyzja ta nie jest podejmowana przez linie lotnicze – często jest to wymagane przez rządowe organy regulacyjne.

Na początku tego roku linie Air New Zealand przeprowadziły podobny program, którym objęci zostali pasażerowie samolotów latających na trasach międzynarodowych. Głównie chodziło o zebranie danych z rejsów tzw. ultradalekich, np. z Auckland do Nowego Jorku.

„Wiemy, że wejście na wagę może być trudne. Chcemy zapewnić naszych klientów, że nigdzie nie ma widocznego wyświetlacza. Nikt nie może zobaczyć twojej wagi, nawet my” – powiedział wówczas przedstawiciel Air New Zealand.

Zebranie danych pomaga liniom lotniczym podejmować decyzje dotyczące zapotrzebowania na paliwo i rozkładu masy na pokładzie.

Czytaj też:
Tańczyli i robili zdjęcia na skrzydle samolotu. Załoga znanej linii ma kłopoty
Czytaj też:
Samolot zawrócił na Lotnisko Chopina. Wszystko przez awarię maszyny LOT

Opracowała:
Źródło: CNN