Za najbardziej niebezpieczne momenty w trakcie podróży samolotem uznaje się start i lądowanie. To właśnie podczas nich najczęściej dochodzi do awarii czy wypadków. Podobnie było tym razem. Pasażerowie przeżyli chwile grozy po tym, jak okazało się, że pękła opona maszyny. Ku zdziwieniu niektórych nie wszyscy zareagowali przerażeniem. Wszystko zostało zarejestrowane na filmie.
Pęknięta opona samolotu. To było nietypowe lądowanie
Z powodu nagłej awarii podczas lądowania pasażerowie zmuszeni byli do ewakuacji. Sytuacja miała miejsce na pokładzie samolotu amerykańskiej linii Delta. Wszystko działo się w sierpniu w porcie Hartsfield-Jackson w Atlancie w stanie Georgia.
Osoby obecne na pokładzie kierowane były w stronę specjalnej zjeżdżalni i jak najszybciej musiały opuścić maszynę. Stamtąd autobusem przewieziono wszystkich do terminalu – pomimo chwili grozy, akcja skończyła się bezpiecznie.
Powiało grozą. Nie wszyscy spanikowali
Choć brak powietrza w oponie samolotu nie zwiastował niczego dobrego, a sam moment ewakuacji nie należał do łatwych czy przyjemnych, na miejscu zauważono nietypową reakcję. Podczas ucieczki jedna z kobiet chichotała i nic nie robiła sobie z powagi sytuacji. To. jak się zachowała, można zobaczyć na tiktokowym filmie.
Dzięki nagraniu uwieczniono też obszar otaczający pękniętą oponę samolotu, był on polewany wodą przez pracowników lotniska. Ostatecznie film z incydentu stał się hitem sieci i dotarł do ponad miliona osób.
To, co wzbudzało największe zainteresowanie, to pogodne podejście wspomnianej pasażerki do trudnych okoliczności. Wiele osób podziwiało jej poczucie humoru, a część podkreślała, że też chętnie przejechałaby się taką zjeżdżalnią.
Choć w tym przypadku wszystko skończyło się dobrze i pasażerowie posłusznie wykonywali niezbędne ruchy, to warto pamiętać, że ważne jest poważne podejście to takich działań. Do podobnych awarii nie dochodzi bardzo często, jednak co roku odnotowuje się ich co najmniej kilkadziesiąt. Akcja przedstawiona na wideo może posłużyć za przykład odpowiedniego zachowania podróżnych – nikt nie zabierał rzeczy osobistych ani nie buntował się. Sam akt śmiechu jednej z pasażerek mógł być reakcją na stres i na całe szczęście nie przyniósł nikomu szkody. Co wy sądzicie o takim podejściu?
Czytaj też:
Samolot zawrócił na Lotnisko Chopina. Wszystko przez awarię maszyny LOTCzytaj też:
Siedem godzin opóźnienia lotu, który i tak został odwołany. Pasażerowie nie dostali nawet wody