Rynek w Ćmielowie przeszedł ogromną metamorfozę. Otwarto go 24 września po tym, jak skończył się generalny remont. Postawiono na lokalną kulturę i tradycję. Z tego powodu na miejscu zobaczymy fontannę w kształcie imbryka oraz ławki w kształcie filiżanek. Całość robi piorunujące wrażenie, nie tylko na mieszkańcach.
Nietypowy rynek w Ćmielowie. Filiżanki i imbryk zdobią przestrzeń
To rynek dla miłośników porcelany i pysznej herbaty. Ławki i imbryk pojawiły się na ćmielowskim rynku nie bez powodu. Cały serwis nawiązuje do tradycji miasta, która ma duży związek z fabrykami produkującymi takie produkty. W dniu otwarcia na miejsce przybyło wyjątkowo dużo osób, to wielkie wydarzenie dla mieszkańców oraz cudowna atrakcja dla przyjezdnych.
Choć o Ćmielowie mało kto słyszał, teraz coraz więcej osób będzie zainteresowanych odwiedzeniem tamtejszego rynku. Miejscowość znajduje się w woj. świętokrzyskim niedaleko Ostrowca Świętokrzyskiego. Poza cudownymi przestrzeniami miejskimi znajdziemy tam m.in. Żywe Muzeum Porcelany.
Ta wygląda rynek. Podziwiać może każdy
W mediach społecznościowych szybko zaczęły pojawiać się zdjęcia, na których widać, jak prezentuje się nowy rynek. Na odwiedzających czekają cztery ławki w kształcie filiżanek i fontanna w kształcie imbryka w kolorze biało-złotym. W dniu oficjalnego otwarcia na miejscu można było posłuchać muzyki granej na żywo, a nawet wziąć udział w potańcówce.
Zaprezentowany serwis porcelany nawiązuje do przedwojennej kolekcji Empire, która pochodzi z Fabryki Porcelany Ćmielów i Chodzież w Ćmielowie. Całość wygląda niezwykle elegancko i ciekawie.
„Ćmielów od wieków stoi porcelaną. Planując rewitalizację, nie wyobrażaliśmy sobie, aby nie nawiązać do tej historii i tradycji. Od teraz w Ćmielowie można nie tylko pić kawę i herbatę z unikatowych porcelanowych zestawów, ale też zasiąść w filiżankach na rynku” – mówiła burmistrz miasta w rozmowie z PAP.
Całość była niemałym wydatkiem – rewitalizacja kosztowała 3,3 mln złotych, z czego 5 proc. wynosił wkład własny gminy. Poza nowym rynkiem można podziwiać również odświeżone alejki parku – pojawiła się nowa nawierzchnia i oświetlenie. Wygląda na to, że od teraz Ćmielów może przyciągać do siebie coraz więcej osób. Chcielibyście usiąść przy takiej fontannie?
Czytaj też:
Turyści pokochali „mały Wiedeń”. Jest tani, lot trwa 2 godziny, a na miejscu czekają perełkiCzytaj też:
Otwarto najdłuższą tyrolkę w Polsce. Tu pędzi się nawet 120 km/h
Ceny na wakacjach cię zaskoczyły?
Lot był opóźniony albo go odwołano?
Wakacyjny kraj pozytywnie cię zaskoczył albo rozczarował?
Podziel się swoją historią i napisz do nas na [email protected]